Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słynna stadnina koni w Geniuszach wystawiona na sprzedaż. Można ją kupić za kwotę z sześcioma zerami

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
Stadnina koni w Geniuszach k/Sokółki została wystawiona na sprzedaż. To miejsce, które jeszcze kilka lat temu tętniło życiem, gdzie spotykali się najlepsi jeźdźcy z całej Polski. Niestety, wraz ze śmiercią jej założyciela Jerzego Maliszewskiego, stadnina zaczęła upadać. Teraz można ją kupić. Jej wartość została oszacowana na 1 mln 30 tys. zł.

Na stadninę składa się nieruchomość z trzema działkami o łącznej powierzchni 6,5 ha. W jej skład wchodzi budynek stajni składający się z 20 boksów dla koni, pokoi i pomieszczeń socjalnych dla pracowników. Do tego jest 9 wyodrębnionych stanowisk dla koni, dwie hale, w tym jedna stanowiąca ujeżdzalnię dla koni. Ponadto na posesji znajduję się oświetlony wybieg dla koni oraz dwie altany.

Nieruchomość położona jest tuż przy drodze krajowej nr 19, na trasie Sokółka - Białystok.

- Z racji obecnego przeznaczenia i historii tego miejsca to świetnie nadaję się ono na kontynuacje prowadzenia stadniny koni, z klubem jeździeckim, bądź też lokalizacja umożliwia wykorzystanie tego terenu do prowadzenie innej działalności gospodarczej - czytamy na stronie olx.pl, gdzie zamieszczone jest ogłoszenie o sprzedaży.

Stadnina koni w Geniuszach to niemal kultowe miejsce. Przez lata to miejsce tętniło życiem. Dbał o to jej założyciel i prezes Klubu Jeździeckiego BIK, Jerzy Maliszewski, który zmarł w listopadzie 2016 roku.

W sezonie organizował po kilkanaście zawodów jeździeckich: rajdowych, skoków przez przeszkody oraz ujeżdżanie, na które przyjeżdżali miłośnicy jazdy konnej z całej Polski. Trenujący w Geniuszach zawodnicy mieli na swoich kontach znaczne sukcesy, nie tylko na poziomie ogólnopolskim, ale także europejskim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto