Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

2-letni Bartuś z Korycina jest już po operacji w Bostonie. Internauci pomogli mu zebrać prawie 1 mln zł, żeby mógł tam pojechać

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
fb/serce dla Bartusia
2-letni Bartuś Bojarzyński przeszedł skomplikowaną operację serduszka w klinice w Bostonie w USA. Przez ostatnie tygodnie jego historią żyli niemal wszyscy, a zebrali wokół przyjaciele zabiegali o to, aby udało się zebrać 1 mln zł, który był niezbędny do przeprowadzenia zabiegu.

- To był bardzo długi i niezwykle stresujący dzień. Co dwie godziny byliśmy informowani o przebiegu operacji. Profesor jest zadowolony. Bartuś jest na intensywnej terapii. Jest uśpiony, podpięty pod respirator oraz pod zewnętrzny stymulator, który reguluje pracę serduszka. Leży na kocyku chłodzącym. Przed nami decydujące godziny! Pamiętajcie proszę o Bartusiu w modlitwach i myślach. Oby wrócił do nas jak najszybciej, bardzo za nim tęsknimy - tak w środę rano (czasu polskiego) napisali na FB rodzice 2-letniego chłopczyka.

Bartuś Bojarzyński cierpi na złożoną wadę serca w postaci inwersji komory prawej i lewej, przełożenie wielkich pni tętniczych, ubytek międzykomorowy, zwężenie zastawki płucnej i niedomykalność zastawki trójdzielnej. Złożony zabieg w Boston Children’s Hospital w USA, trwający aż około sześciu godzin, był konieczny, aby chłopczyk mógł żyć.

Wyjazd na kosztowną operację był możliwy dzięki ludziom dobrego serca. Przez kilkanaście tygodni w internecie trwała intensywna akcja mająca na celu uzbieranie aż 1 mln zł. Ostatecznie się udało i chłopczyk wraz z rodzicami mógł wylecieć na operację do Bostonu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto