- Zabiegi polegają na mobilizowaniu własnego układu odpornościowego do walki z chorobą. Metoda jest innowacyjna i niestety bardzo droga. Potrzeba co najmniej dwóch cykli terapii, a każdy z nich kosztuje 150 000 zł! Nie jesteśmy w stanie uzbierać tak wysokiej kwoty - mówią bliscy pana Stanisława.
W internecie, na stronie fundacji siepomaga.pl założyli zbiórkę. Ich cel to 150 tys. zł. Na razie mają około 25 tys. zl.
Stanisław od ponad roku walczy ze złośliwym nowotworem mózgu – glejakiem III stopnia. Kiedy tylko poznał diagnozę, od razu znalazł się na oddziale onkologii, gdzie rozpoczął walkę. Dawne życie zniknęło, zaczęło nowe – trudne, w którym codziennością stał się szpital...
Natychmiast zostało wdrożone leczenie – długie, ciężkie i wykańczające. Stanisław najpierw przeszedł skomplikowaną operację usunięcia guza, a potem inwazyjne leczenie – chemio i radioterapię.
Mocne dawki chemii z każdym dniem zabierały mi siły, niszcząc cały organizm... Mimo to Stanisław dzielnie walczył, nie poddawał się.
Niestety, po kilku miesiącach okazało się, że leczenie jest nieskuteczne. Guz się rozsiał i rozrósł. Obecnie przez zaawansowane stadium choroby, Stanisław nie został zakwalifikowany do dalszego leczenia w Polsce.
Jedyną i ostatnią nadzieją jest immunoterapia w Medicolonia Clinic w Niemczech.
- W tej walce liczy się czas i każda złotówka. Wierzymy, że uda nam się uzbierać potrzebną kwotę i nadal będziemy mogli cieszyć się wspólnymi chwilami z rodziną. Nie pozwól, by wyłącznie pieniądze stanęły na drodze do długiego życia! - apelują bliscy.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?