Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowa kurników w Kruszynianach wstrzymana. To sukces mieszkańców, którzy walczyli z niechcianą inwestycją

mt
Bronisław Talkowski (z lewej) mówi, że wstrzymanie budowy kurnika jest sukcesem, ale nie zamierza spoczywać na laurach
Bronisław Talkowski (z lewej) mówi, że wstrzymanie budowy kurnika jest sukcesem, ale nie zamierza spoczywać na laurach archiwum
Inspektor budowlany po kontroli nakazał wstrzymanie budowy jednego z kurników, który powstawał pod Kruszynianami. Okazało się, że inwestycja ta była samowolą budowlaną

- To jest nasz sukces, ale to i tak nie kończy sprawy. Bo owszem, budowa jednego kurnika jest wstrzymana, ale problem zostaje, bo z moich informacji wynika, że wniosków o budowę kurników jest więcej - mówi Bronisław Talkowski, przewodniczący Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Kruszynianach.

Chodzi o inwestycję budowy kurników, która mieszkańcom Kruszynian i okolicznych wsi, spędza sen z powiek. Według planów, ich łączna powierzchnia to od ponad 5 do 16 tysięcy metrów kwadratowych. Mają być tam hodowane kurczaki brojlery, od 35 tysięcy sztuk, do aż nawet 240 tysięcy.

Przerażeni wizją takiego sąsiedztwa, mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce. Sprawą zainteresowali m.in. wojewodę podlaskiego, ministerstwo kultury i rzecznika praw obywatelskich. Bronisław Talkowski nie ma wątpliwości, że właśnie tak wielokierunkowe działanie sprawiło, że budowa kurników została wstrzymana i coś zaczęło się wokół tego dziać.

Czytaj więcej: Mieszkańcy Kruszynian protestują

W ostatnich dniach inspektor budowlany po kontroli nakazał wstrzymanie budowy jednego z kurników. Inwestycja stanowiła bowiem samowolę budowlaną. Okazało się, że niektóre obiekty nie zostały ujęte w zatwierdzonym projekcie budowlanym i pozwoleniu na budowę. Inspektor zobowiązał ponadto inwestora do sprawozdania z dotychczas wykonanych robót budowlanych.

Ale to nie wszystko. Z ramienia Urzędu Marszałkowskiego, zostały zlecone kolejne kontrole. A w międzyczasie decyzja burmistrza Krynek o pozwoleniu na budowę dla inwestycji została uchylona przez Wojewódzki Sąd Administracyjny.

- Ten spektakularny sukces jest wynikiem działań społeczności lokalnej z okolic Kruszynian, utrzymującej się głównie z turystyki. Działania przeciw kurnikom w obszarze Natura 2000 powinny stanowić wzór do naśladowania dla innych społeczności borykających się ze szkodliwymi inwestycjami - cieszą się przedstawiciele Fundacji Dzika Polska, którzy są zaangażowani w pomoc mieszkańcom.

Mieszkańcy Kruszynian i okolicznych wsi przeciwko kurnikom protestują od chwili, gdy tylko dowiedzieli się o takich planach. Nie mają wątpliwości, że taka inwestycja zniszczy to, co jest tu najcenniejsze: przyrodę oraz agroturystykę bezpośrednio wiążącą się ze Szlakiem Tatarskim. Dlatego nie zamierzają spoczywać na laurach.

- Podjęliśmy działania, żeby zrobić plan zagospodarowania przestrzennego dla naszych terenów. Bo właśnie brak tego dokumentu powoduje, że jest tutaj taka samowola - podkreśla Talkowski.

Nie wyklucza też, że dobrym rozwiązaniem byłoby utworzenie czegoś w rodzaju parku kulturowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Budowa kurników w Kruszynianach wstrzymana. To sukces mieszkańców, którzy walczyli z niechcianą inwestycją - Sokółka Nasze Miasto

Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto