Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz pozwała przewodniczącego Rady Miejskiej za zniesławienie. W tle anonimowy list pełen zarzutów

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
archiwum
Burmistrz Sokółki Ewa Kulikowska pozwała przewodniczącego Rady Miejskiej Piotra Karola Bujwickiego o zniesławienie. Zarzuca mu, że publicznie, podczas sesji, odczytał anonimowy list od pracowników spółki gminnej Agromech, w którym pod adresem burmistrz padły ciężkie oskarżenia, m.in. o prowadzenie przez nią mafijnych rozgrywek.

- Każda osoba publiczna powinna być gotowa na krytykę, ale na tą konstruktywną. Natomiast czym innym jest hejt, oszczerstwo, pomówienie lub zniesławienie. Uważam, że przewodniczący Rady Piotr Karol Bujwicki odczytując ten anonim i biorąc na siebie odpowiedzialność, za rozpowszechnienie szkalowania mnie przekroczył granicę dozwolonej krytyki - mówi burmistrz Ewa Kulikowska.

Chodzi o list, który w połowie sierpnia Piotr Bujwicki odczytał na sesji rady miejskiej. Jak tłumaczył, pismo wpłynęło na jego ręce, a jego autorami mieli być byli pracownicy gminnej spółki Agromech.

Anonim pełny był zarzutów pod adresem burmistrz Sokółki. Mimo to, przewodniczący odczytał go w całości. Nie zaniechał go nawet mimo apeli części radnych i prawnika Urzędu Miejskiego.

- Nepotyzm miesza się z krzywdą naszą, czyli pracowników zwolnionych z pracy. Nepotyzm i złodziejstwo, które jest efektem działań Ewy Kulikowskiej, która ostatnio często porównuje się do carycy Katarzyny. Pieniądze wyssane z naszej firmy deprawują i prowadzą do zachowań, które nie licują z godnością burmistrza. Poczucie bezkarności Ewa Kulikowska uzyskuje tworząc pajęczynę powiązań poprzez spółki i rady nadzorcze. Ewa Kulikowska rozdaje posady w radach nadzorczych (..) Korupcja goni korupcję. Jak można tak kupczyć państwem polskim i losem pracowników? - brzmiał fragment odczytanego listu.

Autorzy anonimu zarzucili też Ewie Kulikowskiej stosowanie mafijnych zagrywek oraz nadużywanie alkoholu na różnych balach, podczas których miała kpić z części radnych.

- W każdym przypadku stawianie publiczne nieprawdziwych zarzutów podlega ukaraniu, a z uwagi na rażący charakter kłamliwych zarzutów skierowanych pod moim adresem, uznałam, że nie mogę pozwolić na takie traktowanie. Wystarczy już jawnego okazywania pracownikom Urzędu Miejskiego, Radnym braku szacunku, braku woli współpracy i postanowiłam skierować sprawę do sądu. Może ta historia nauczy p. Piotra Bujwickiego liczenia się z mocą słowa, mam nadzieję że nauczy go również, że powinien z szacunkiem, traktować inne osoby, również swoich domniemanych przeciwników politycznych - mówi Ewa Kulikowska.

I dodaje: - Funkcjonuję w życiu publicznym Miasta Sokółki oraz w lokalnych i ponadlokalnych organizacjach samorządowych od wielu lat. Ciężko pracuję na to, aby Gmina Sokółka rozwijała się. Rozumiem, że osoby publiczne, sprawujące władzę, powinny liczyć się z krytyką, również publiczną swojej działalności. Staram się uodpornić na to, mimo, że wiele uwag ze strony radnych czy przewodniczącego nie mają charakteru merytorycznego, a są zwykłą złośliwością, powodowaną bezwzględną grą polityczną.

Piotr Bujwicki o pozwie dowiedział się od nas. - Ten list nie jest do końca anonimowy, ponieważ pracownicy zapowiedzieli, że ujawnią swoje nazwiska przed organami ścigania. Przekazałem go oficjalnie z Biura Rady Miejskiej, zgodnie z obietnicą do Komendy Wojewódzkiej Policji. Z tego, co wiem, sprawa jest w toku, ale są jeszcze inne wątki - powiedział przewodniczący.

Rzeczywiście, w liście była o tym mowa. Jego autorzy napisali: "Dziś nie podpisaliśmy się z imienia i nazwiska, ale przy rozpatrywaniu sprawy przez organy ścigania stawimy się i opowiemy o szczegółach. Lista pracowników zwolnionych jest ogólnie dostępna, tym bardziej dla organów. Nasz krzywda i krzywda naszych rodzin musi zostać przeciwstawiona radości złodziejom z grupy Kulikowskiej".

Ewa Kulikowska zapowiedziała, że w przypadku uznania przez sąd, że są podstawy do uznania Piotra Bujwickiego za winnego, odszkodowanie przeznaczy na cele charytatywne.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto