Chcesz spędzić noc w prawdziwym wiatraku? W Korycinie za 400 zł możesz spełnić swoje marzenie

- Jest to jedyny w województwie tego typu obiekt w którym mogą nocować turyści. Znajduje się on w doskonałej lokalizacji pod kątem dojazdu, autem bądź komunikacją zbiorową. Położony nad zalewem w Korycinie w otoczeniu różnorodnej, nowoczesnej infrastruktury rekreacyjnej i sportowej oraz atrakcji turystycznych takich jak Park Kulturowy Korycin Milewszczyzna czy Park Plebański - mówi Katarzyna Sadowska, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Turystyki w Korycinie.

Korycin lepszy niż Dojlidy? Nowa plaża w upalne dni przyciąga setki szukających wytchnienia nad wodą

Koryciński Wiatrak to nowe miejsce noclegowe na podlaskiej mapie turystycznej. W wiatraku jednorazowo mogą nocować cztery osoby dorosłe, które mają do swojej dyspozycji cztery pojedyńcze łóżka. Jest też możliwość dostawki łóżeczka turystycznego dla dziecka do 5 lat. Co ważne, w obiekcie mogą nocować także zwierzęta. Ale tu trzeba liczyć się z dopłatą w wysokości 50 zł za dobę.

A ile kosztuje taka rozrywka? Za wynajęcie całego wiatraka na jeden nocleg trzeba zapłacić 400 zł. Ten, kto go wynajmie, będzie miał do swojej dyspozycji cały obiekt.

Park w Milewszczyźnie. Tu znajduje się Miss Rzeczpospolitej wśród wiatraków

- Na pierwszej kondygnacji znajdują się eksponaty, głównie o charakterze etnograficznym i militarnym oraz kącik kawowy, stół jadalny, serwis kawowy, lodówka i łazienka z prysznicem. Dodatkową atrakcją jest kącik produkcji własnego masła. Każdy gość będzie mógł samodzielnie zrobić domowe masło przy użyciu tradycyjnej maselnicy - na każdego będzie czekała maselnica, przepis oraz śmietana w lodówce. Na drugiej i trzeciej kondygnacji znajdują się po dwa łóżka - wylicza Katarzyna Sadowska.

Goście nocujący w wiatraku będą też mogli liczyć na smakowite śniadania. Za 45 zł za dwie osoby, zostanie im dostarczone śniadanie w koszyczku. Znajdą w nim swojskie pieczone i wędzone wędliny z domowej spiżarni, sery korycińskie w czterech smakach, słoiczek dżemu w truskawki korycińskiej, bułeczki drożdżowe z twarożkiem, krokiety z serem korycińskim i szpinakiem, świeże pieczywo, masło.

Tak bawiono się w Korycinie na dorocznym Święcie Truskawki

Co ważne, w wiatraku obowiązuje całkowity zakaz palenia tytoniu i używania ognia otwartego. W przypadku naruszenia zakazu gość poniesie karę grzywny w wysokości 500 zł. Gdy dojdzie do wysyłania fałszywego alarmu przeciwpożarowego, które będzie wiązało się z przybyciem straży pożarnej, kara pieniężna może sięgnąć 5 tys. zł.

Wiatrak, w którym mieści się nietypowy hotel, został przeniesiony do Korycina w 2006 roku z miejscowości Zagórze. Według dokumentacji dr. Mieczysława Pawlika został on wzniesiony w Zagórzu w 1948 roku m.in. przez właściciela młyna Czesława Kopciewskiego, „który wykonał elementy drewniane, zaś Sawicki – elementy metalowe”. Był to młyn wiatrowy typu paltrak, użytkowany do 1974 roku.

Po przeniesieniu na obecne miejsce wnętrze wiatraka zaadoptowane zostało na izbę regionalną, a obecnie na komfortowy obiekt noclegowy.