Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kamienice zamknięte na cztery spusty, z żelaznymi sztabami i odpadającym tynkiem. Tak wygląda najbrzydszy fragment ulicy Białostockiej

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
Niespełna 200-metrowy odcinek ulicy Białostockiej, będący fragmentem drogi krajowej nr 19., wygląda jak z koszmaru. Puste lokale, które nie mogą znaleźć najemców, stare niewyremontowane kamienice z żelaznymi krzyżującymi się sztabami, nie są dobrą wizytówką miasta.

Ulica Białostocka to jedna z najstarszych ulica w Sokółce. Jej fragment biegnący od Placu Kościuszki do skrzyżowania z ulicą Dąbrowskiego, niemal w całości zabudowany jest przedwojennymi żydowskimi kamieniczkami. Dziś część z nich jest w prywatnych rękach, część w zasobach gminy.

Kiedyś tętniły życiem, dziś są miejscem, którego sokółczanie wolą unikać. Ruch pieszy jest tu znikomy. I nic dziwnego, większość lokali przeznaczonych na usługi (na piętrach kamienic są mieszkania), są puste. Te, w których są jakieś sklepy lub usługi, są w mniejszości i nikną wśród odrapanych tynków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto