Podczas spotkana omówiono bieżące sprawy dotyczące funkcjonowania Ochotniczych Straży Pożarnych, ewentualnych remontów i doposażenia w swoich macierzystych jednostkach.
Najważniejszym punktem spotkania było jednak podpisanie umów zleceń z druhami z OSP ze Starej Kamionki i Starej Rozedranki do wykonywania czynności w zakresie m.in. utrzymywania w sprawności technicznej sprzętu, obsługi wozu bojowego, dbałości o sprzęt oraz rozliczania kart drogowych pojazdu i sprzętu.
To pokłosie "wielkiej afery", która wybuchła kilka tygodni temu. To wtedy opinia publiczna dowiedziała się, że burmistrz Sokółki nie podpisała umów z kierowcami jednostek OSP w Starej Kamionce i Starej Rozedrance. Strażacy, w tym dwóch radnych, członków OSP Stara Kamionka, za taką sytuację obwinili burmistrz, przypisując jej zaniedbania.
Okazało się jednak, że złej woliEwy Kulikowskiej nie było. Winne okazało się orzeczenie Regionalnej Izby Obrachunkowej w Gdańsku, która zakwestionowała dotychczasowe praktyki zawierania przez gminy umów z kierowcami OSP. RIO swoje zdanie oparło na prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z 2014 roku, który wskazał na brak prawnych podstaw do zawierania takich umów.
Ostatecznie jednak, podlaskie RIO dało gminie Sokółka zielone światło do zawierania takich umów w taki sposób, jak było to dotychczas robione.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?