Koronawirus Sokółka. Maseczki szyją wszyscy, od prywatnych osób po gminne instytucje

W powiecie sokólskim do akcji szycia maseczek przystąpiło sporo osób i instytucji. Szyją wszyscy, od prywatnych osób, po gminne instytucje. Jak choćby panie z Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Turystyki w Korycinie.

- Na moje proste pytanie i prośbę, padła krótka odpowiedź pań: panie wójcie, oczywiście, damy radę. Od kilku dni szyte są maseczki ochronne. Otrzymali je już druhowie z naszych Ochotniczych Straży Pożarnych - mówi Mirosław Lech, wójt gminy Korycin.

Inicjatywę szycia masek ochronnych zgłosił też Dom Gościnny w Dzięciołówce. Ręka w rękę współpracują z pracownikami GOKSiT-u.

W powiecie przybywa osób, które są pod kwarantanną

Podobnie jest w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Dąbrowie Białostockiej. Bez wahania odpowiedzieli na problem z uzyskaniem i kupnem maseczek ochronnych.

Produkcja ruszyła natychmiast. Efekty już są. Pierwsze partie maseczek trafiły już do dwóch szpitali. W pierwszej kolejności do miejscowego, w Dąbrowie Białostockiej.

- W zamian dostaliśmy świetny materiał, włókninę medyczną, która też przerobiliśmy i wysłaliśmy w świat. Trzydzieści maseczek przekazaliśmy również do oddziału dziecięcego szpitala w Sokółce. Tam potrzeby są ogromne. Teraz realizujemy zamówienie dąbrowskiego oddziału Ochotniczej Straży Pożarnej, potrzeba sześćdziesiąt maseczek. Maseczki przekazujemy również osobom indywidualnym, które zgłaszają się do nas - mówią wspólnie pracownicy dąbrowskiego "pedeku".

Zaostrzony rygor wychodzenia z domów, a na ulicach spory ruch

Maseczki szyje również Sokółka. A konkretnie grupa osób, które działają pod szyldem grupy, która utworzyła się na facebooku pod hasłem "Sokółka szyje maseczki". Wolontariusze szyją maseczki do szpitala sokólskiego oraz białostockich. Ich wzory wcześniej zostały uzgodnione ze szpitalami.

Kilka dni temu członkowie grupy zaczęli borykać się z problemem braku materiału do szycia oraz gumek i tasiemek. Ogłosili więc zbiórkę na zrzutka.pl. Ich celem jest uzbieranie 4,5 tys. zł. Nie minęła nawet doba, a już niemal cała kwota została uzbierana.