Niezbyt szczęśliwie zaczęła się wspólna życiowa droga pewnej parze młodej z powiatu monieckiego. W trakcie ich wesela ukradziono im prezenty. Działo się to w pierwszy weekend lipca. Wesele odbywało się w restauracji w Kumiale koło Korycina.
Prezenty zostały ulokowane w aucie nowożeńców. Zapakowano je do bagażnika, przykryto kwiatami.
Co prawda parking pod restauracją jest monitorowany, ale pech chciał, że samochód pozostawiono w miejscu poza zasięgiem kamer. I oczu weselników.
Okazja czyni złodzieja
Sprytni rabusie wykorzystali ten fakt. Wybili szybę w aucie, ukradli koperty i najprawdopodobniej uciekli z grubym łupem. Nie wiadomo o której dokładnie doszło do tej grabieży. Ale na pewno przed oczepinami. Nie wiadomo też jaką sumę stracili nowożeńcy. Nikt nie zdążył przeliczyć prezentów. Na weselu bawiło się ponad 150 osób.
Co ciekawe, w sali weselnej do dyspozycji weselników był sejf oraz pokój w hotelu. Nie wiadomo więc dlaczego nowożeńcy nie skorzystali z tej możliwości ulokowania prezentów. Nie chcieli komentować sprawy.
Ślubne koperty lubią padać łupem złodziei
Salony ślubne w Białymstoku. Internauci wybrali najlepsze salony ślubne w Białymstoku (zdjęcia)
Zuchwałych rzezimieszków już szuka sokólska policja. To pierwsze takie zdarzenie w powiecie sokólskim, ale nie pierwsze na Podlasiu. Co i rusz media obiega wiadomość o o okradzeniu jakiejś młodej pary. Dwa lata temu do podobnego zdarzenia doszło w Łomży. Z tym, że tam skrzyneczka z kopertami została zawieziona do domu jednego z młodych. Złodzieje włamali się do niego, zabrali koperty i jeszcze kilka innych przedmiotów. Młoda para wyznaczyła nawet nagrodę za pomoc w odnalezieniu sprawców. Ale niestety nie pomogło to w odzyskaniu kopert.
W tamtym roku zaś, w Stargardzie, w podobny sposób jak w Korycinie łupem rabusiów padły prezenty pary młodej...policjantów.
Jeszcze większego pecha miała para znad morza. Niestraszny bowiem do sforsowania okazał się nawet sejf. Dokładnie rok temu na ich weselu zorganizowanym w hotelu pod Pruszczem Gdańskim, włamywacz niepostrzeżenie wszedł do apartamentu wynajętego dla nowożeńców i okradł sejf, w którym znajdowały się pieniądze (około 30 tys. zł) ofiarowane na nową drogę życia i kupony Lotto będące prezentami na szczęście. Kradzież wyszła na jaw dopiero następnego dnia po weselu.
Zobacz też Grzegorz Krychowiak i Celia Jaunat planują ślub. "Zrobimy coś prostego. Nie lubię dużych imprez na dwieście osób"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?