Konkurs ręcznego dojenia krów na czas to nieodłączny element festynu w Korycinie poświęconego dziedzictwu kulturowemu. W końcu to kraina mlekiem płynąca i zagłębie sera korycińskiego.
W tym roku konkurs odbył się po raz 10. Wzięło w nim udział trzech rolników z pobliskich wsi: z Szumowa, Bombli i Rutki. Wyglądało to bardzo przyziemnie. Uczestnicy mieli za zadanie ręcznie podoić krowę. Trzeba było wycisnąć z mućki jak najwięcej mleka w określonym czasie.
- W tym roku wygrała Katarzyna Puzanowska. Udoiła 10,8 litrów mleka w pięć minut- mówi Beata Matyskiel, szefowa korycińskiego ośrodka kultury.
Zobaczcie jak poszło pozostałym uczestnikom.
Zobacz koniecznie: Superbakteria atakuje. Polscy lekarze są bezradni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?