Już w poniedziałek 28 lutego rano, z Sokółki wyjechał pierwszy transport do potrzebujących, który zawierał m.in. karimaty, śpiwory, koce, pieluszki jednorazowe, żywność trwałą i żywność z przeznaczeniem dla dzieci, środki higieny osobistej, opatrunki. Zbiórkę, niemal natychmiast po tym, jak wybuchła wojna, zorganizowała burmistrz Sokółki wspólnie z fundacją Sokólski Fundusz Lokalny.
Zbiórkę prowadzi też samorząd powiatu sokólskiego. Do Starostwa Powiatowego w Sokółce można dostarczać dary od godz. 7:30 do 18:00. Można je zanieść do pokoju nr. 20 gdzie mieści się siedziba OR PCK lub zostawić w korytarzu na parterze. Zostaną przeniesione przez pracowników Starostwa do biura podawczego.
- Włączamy się w tę zbiórkę jako wolontariusze, segregujemy, robimy protokoły i przekazujemy dary do magazynu zorganizowanego przez pana starostę. Stamtąd wszystko zostanie przekazane do wojewody podlaskiego. On z kolej współpracuje z Rządem RP - mówi Lila Micun, prezes regionalnego oddziału PCK w Sokółce.
Pomoc rzeczowa płynie też m.in. z gminy Dąbrowa Białostocka. Oprócz skoordynowanych zbiórek, mieszkańcy tej gminy mogli też pomóc oddając krew w specjalnym kriobusie, który 1 marca zaparkował w mieście.
Mieszkańcy powiatu przekazują nie tylko żywność i środki higieny. Burmistrz Suchowoli Michał Matyskiel wspólnie z Państwową Strażą Pożarną i gminnymi jednostkami OSP zorganizował zbiórkę sprzętu ratowniczo- gaśniczego. Zostanie on przekazany strażakom na Ukrainie, którzy tworzą dodatkowe ochotnicze jednostki walczące ze skutkami wojny. W sumie do ukraińskich strażaków trafi sprzęt o wartości prawie 100 tys.zł, m.in. hełmy, specjalne ubrania, węże, torby medyczne, latarki.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?