Piątkowy wieczór zapowiadał się chłodno. Mimo to, w Milewszczyźnie na grodzisku spodziewano się gorącej atmosfery. I nikt chyba się nie zawiódł. Zorganizowano tam pierwszą potańcówkę w nowo powstałym Parku Kulturowo-Edukacyjnym pod Korycinem.
Bawiącym się gościom przygrywał dj. Każdy przybył z własnym koszyczkiem. Przy stołach brakowało miejsc biesiadnikom. Na parkiecie zresztą też. Za to uśmiechów na ich twarzach było mnóstwo. Każdy z rozmówców podkreślał, że pomysł tańców niemal pod gwiazdami był trafiony w dziesiątkę. Mirosław Lech, wójt Korycina, widząc to, powiedział nawet, że będą się starać by takie imprezy organizowane były chociaż raz w miesiącu. Po to by park za ponad pięć milionów żył. Nie tylko dla turystów. Co ciekawe, na potańcówce bawili się nie tylko miejscowi, było mnóstwo przyjezdnych, ciekawych takiej rozrywki.
Kliknij tu, by zobavczyć inne atrakcje w pobliżu
- Zaskoczyło to nas bardzo. Spodziewaliśmy się głównie mieszkańców gminy. Ale bardzo cieszymy się, że pomysł spodobał się też innym- mówi Katarzyna Sadowska, menager parku.
Dodaje, że potańcówki będą na pewno. Pierwsza zaplanowana jest na za miesiąc. Z okazji dnia dziecka będzie tam zorganizowany rodzinny weekend, w trakcie którego ma odbyć się podobna impreza. W planie jest też zabawa taneczna na plaży.
- Chcemy, żeby te potańcówki były urozmaicone, aby się za szybko nie znudziły. Stąd też pomysł by planować je tematycznie i niekoniecznie zawsze w tym samym miejscu. Obok parku jest stara stodoła, nie wchodząca w kompleks, ale będąca własnością gminy. Gdyby udało się ją posprzątać, odtworzylibyśmy w niej klimat wiejskich zabaw sprzed lat- mówi menagerka.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?