- Sam pomysł nie jest może zły, ale nie uwzględniamy tej petycji z takiego powodu, że ta inicjatywa nie wyszła od naszego środowiska, tylko od pana z Brodnicy - argumentowali radni.
Chodzi o petycję, która pod koniec lipca br. wpłynęła do Urzędu Gminy Szudziałowo. Podpisał się pod nią mieszkaniec Brodnicy, Patryk Janusz Król. Zaapelował o utworzenie Młodzieżowej Rady Gminy, argumentując to tym, że dzięki temu młodzi ludzie z gminy zyskają realny wpływ na tworzenie prawa lokalnego.
Sprawą zajmowali się podczas dzisiejszych obrad radni. I byli zgodni co do tego, że petycję należy uznać za niezasadną. Głównie z tego powodu, że zgodnie z prawem, zgodę na utworzenie Młodzieżowej Rady Gminy radni mogą podjąć wyłącznie na wniosek zainteresowanych środowisk.
- Osoba składająca petycję najprawdopodobniej nie zna realiów gminy Szudziałowo, w której nie ma szkół średnich, z których można byłoby wyłonić członków rady. Z analizy frekwencji i wieku mieszkańców uczestniczących w zebraniach wiejskich wynika, że młodzi ludzie nie wykazują aktywności i zainteresowania lokalną demokracją. Poza tym, w gminie Szudziałowo młodzież ma łatwy dostęp do organów gminy i rad sołeckich. Jeżeli młodzież ma swoją inicjatywę może w każdej chwili liczyć na reprezentację swoich oczekiwań i postulatów przez radnych i sołtysów, a tym samym na możliwość podejmowania szeregu aktywności społecznych i brania udziału w życiu społecznym, kulturalnym czy też sportowym - tłumaczyli radni.
Ostatecznie, jedna z radnych wystąpiła z wnioskiem, aby np. na stronie internetowej gminy zamieścić informację o ewentualnej możliwości utworzenia Młodzieżowej Rady Gminy w Szudziałowie. Po to, aby jeżeli znajdą się zainteresowani, stworzyć im taką możliwość.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?