Niedziela znów rozpieściła nas pogodą, a Korycin znów przeżywał prawdziwe oblężenie. Brakowało nie tylko miejsc parkingowych, ale także miejsc na gęsto zapełnionej plaży, zwłaszcza blisko linii brzegowej. Byliście tam? Szukajcie siebie na zdjęciach.
Korycińska plaża to jedno z ulubionych miejsc do wypoczynku nad wodą nie tylko mieszkańców pobliskich miejscowości. Wśród tablic rejestracyjnych samochodów, które widzieliśmy nad zalewem, było mnóstwo białostockich czy sokólskich, ale także np. monieckich czy wyysokomazowieckich.