Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieczynna stara szkoła zamieni się w Rodzinny Dom Dziecka. Placówka ma powstać w Czuprynowie

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
W Czuprynowie odbyły się konsultacje z mieszkańcami w sprawie utworzenia w ich sąsiedztwie placówki będącej rodzinnym domem dziecka i przekazania na ten cel budynku po starej szkole. Mieszkańcy w większości są za, ale ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Rada Gminy Kuźnica.

– Zależy nam na tym, aby dzieci, których rodzicom z jakichś powodów ograniczono prawa rodzicielskie miały możliwość korzystania z namiastki normalnego domu – mówił do mieszkańców Czuprynowa Piotr Rećko, starosta Sokólski.

Przed świętami odbyło się tam spotkanie, na którym rozmawiano o możliwości przekazania przez gminę powiatowi budynku, który zaadoptowano by na placówkę rodzinną.

Dzieci z rodzin dysfunkcyjnych lokowane są często w placówkach bardzo oddalonych od ich domów, czasem nawet poza województwem podlaskim, przez co kontakt z nimi bliskich jest mocno ograniczony. Stworzenie placówki w gminie Kuźnica, pozwoliłoby rodzicom chcącym zmienić swoje życie i los swoich pociech na częstsze kontakty. Umożliwiłoby również powiatowi sokólskiemu monitorowanie tego, co się z dziećmi dzieje.

– Mielibyśmy szanse na pomoc w ich kształceniu, w znalezieniu im pracy i ogólnie w starcie życiowym. Moglibyśmy wspierać ich, minimalizując konsekwencje trudów, które ich spotykały – podkreślił starosta.

Powiat chce, by dom zlokalizowany był w dawnej Szkole Podstawowej w Czuprynowie, która dzięki unijnym funduszom zostałaby kapitalnie wyremontowana. W planach jest przede wszystkim wymiana podłóg, instalacja ogrzewania podłogowego wraz z pompą ciepła, montaż paneli fotowoltaicznych, pokrycie dachu blachą, wstawienie brakujących okien, nowa elewacja oraz zagospodarowanie przestrzeni wokół budynku.

Miałby powstać również plac zabaw dla młodszych podopiecznych placówki, z którego mogłyby korzystać również miejscowe dzieci. Co więcej, w wydzielonej części domu dziecka zostałaby stworzona ocieplana kaplica, z której korzystaliby wszyscy mieszkańcy.

– W tym budynku znów może tętnić życie. Jest możliwość by coś się tam działo. Chciałbym, aby mieszkańcy podzielili moją wolę przekazania tego obiektu na tak szczytny cel – podkreślał Paweł Mikłasz, wójt gminy Kuźnica.

W domu dziecka znajdowałoby się od 8 do 12 dzieci, w wieku od 2 do 18 lat lub do czasu zakończenia pobierania nauki, czyli do 25 roku życia. Dzieci funkcjonowałyby w placówce, jak w rodzinnym domu, uczęszczały do szkoły w Kuźnicy.

– Zależy nam na pewnego rodzaju terapeutycznej działalności, żeby rodzice mogli odwiedzać swoje dzieci, żeby wszyscy objęci byli pomocą psychologa, pedagoga. Z drugiej strony, zarówno placówka jak i mieszkańcy Czuprynowa będą mieli możliwość integracji społecznej, organizując wspólne wydarzenia czy spotkania – dodał starosta.

Zarówno wójt Kuźnicy, jak i większość mieszkańców Czuprynowa zaaprobowała propozycję powiatu. Wynik konsultacji zostanie teraz przekazany Radzie Gminy, którą podejmie stosowną uchwałę w tej sprawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto