- Od stycznia obiady w szkole w Korycinie kosztują 12 zł. Tyle nie płaci za obiady dziecka w szkole nawet moja znajoma w Londynie. Mając 2 czy 3 dzieci trzeba mieć gruby portfel, bo na same obiady trzeba wydać odpowiednio 480 - 720 zł, to jest prawie połowa najniższej krajowej pensji - wyjaśnia Emilia Lengiewicz, radna rady gminy w Korycinie.
Wraz z kolegami z klubu radnych, na ostatniej sesji, złożyła projekt uchwały w sprawie przywrócenia kuchni w szkole. W związku z tą sprawą część radnych wniosła o zwołanie sesji nadzwyczajnej. Odbędzie się ona w poniedziałek 1 kwietnia o godz. 13 w GOKSiT w Korycinie.
Skąd problem? Kilkanaście lat temu zlikwidowano kuchnię w szkole, od tamtej pory w drodze przetargu dożywianiem dzieci zajęły się firmy cateringowe
- Już rok temu rodzice zgłaszali problem ze zbyt drogimi obiadami, przy czym wówczas cena jednego posiłku wynosiła niespełna 8zł - przypomina radna.
Rodzice uczniów oraz inicjatywni radni mają nadzieję, że cała rada przychyli się do ich wniosku i że do szkoły wróci kuchnia.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
