Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od stycznia wzrosną podatki. Było przygadywanie o szabelkach, milionach dla powiatu i szukaniu oszczędności od siebie

mara
archiwum
Podatki od budynków mieszkalnych wzrosną o 15,9 proc., od gruntów, tzw. podwórek - aż o 40 proc. Debacie towarzyszącej uchwalaniu nowych stawek towarzyszyła gorąca atmosfera. Radni opozycyjni nie zostawili suchej nitki na propozycjach burmistrz

- Ja nie wiem, jak po tym przejdę niektórymi ulicami. Niedawno podwyższaliśmy za zagospodarowanie odpadów. Przeliczmy ile wydatków musi na ten cel poświęcić przeciętna rodzina. Może trochę mniej, może nie aż 40 proc? Nie robiliśmy tego przez lata, a teraz nagle boom. W wielu przypadkach są młode rodziny, które wybudowały domy, pozaciągały kredyty - mówiła radna Helena Czaplejewicz.

- Czy chcemy aż tak bardzo obciążać kieszenie naszych mieszkańców? Niedawno mieliśmy dużą podwyżkę za wywóz śmieci. Nie wiadomo, czy nie szykuje się nam podwyżka za wodę. Moim zdaniem, nie powinniśmy tego zwiększać - wtórował jej radny Karol Puszko.

Gorącą dyskusję na poniedziałkowej sesji wzbudziła kwestia związana z podwyżką podatków. Tych, które odczują wszyscy mieszkańcy: od nieruchomości i gruntów. Stawka podatku od budynków mieszkalnych wzrośnie o 15,9 proc., od gruntów nie przeznaczonych na cele gospodarcze aż o 40 proc. Na podwyżce podatków gmina zyska rocznie około 1,1 mln zł.

- Rozmawiałam z kilkoma przedsiębiorcami i oni jasno mówią, że w związku z podwyżką podatków będą musieli podnieść cenę swoich usług. Przedsiębiorcy pewnie poradzą sobie, rynek usług jest dość mocno konkurencyjny i stać ich będzie na to. Ale co będzie z rolnikami? W mojej ocenie to bardzo duża podwyżka. Ja bym podpowiadał, żeby zacząć od siebie - zasugerował radny Tomasz Tolko.

W podobnym tonie wypowiadał się radny Daniel Supronik.
- Ja znalazłbym te środki. Zrobiłbym oszczędności najpierw od siebie, od Urzędu Miejskiego, a nie szukałbym ich w kieszeniach mieszkańców Sokółki - podnosił Supronik. - Ja rozumiem, że podwyżki powinny być. Zwalane to jest na rząd Prawa i Sprawiedliwości, że samorządy muszą podnosić wynagrodzenia, podatki, ale ja zacząłbym od siebie.

- Proszę o powstrzymanie się od populizmu. Nikt nic nie zrzuca na rząd PiS - ripostowała burmistrz Ewa Kulikowska. - Rząd PiS też jak podwyższa, to nikomu się nie podoba. Prąd idzie w górę, pracodawcy muszą zwiększać płacę minimalną. Pracownicy się cieszą, ale skądś wziąć trzeba te pieniądze, żeby komuś dać. Mi też jako człowiekowi nie podoba się to, że obecnie rządzący podnoszą wszelkiego rodzaju opłaty. Ale ja tam nie mam nic do gadania. Tutaj przynajmniej staramy się rozmawiać.

Podatek za 1000-metrową działkę wyniesie po podwyżce 490 zł rocznie (obecnie wynosi 350 zł). Z kolei za dom o powierzchni 100 metrów kwadratowych trzeba będzie zapłacić 80 zł (obecnie 69 zł).

- Będzie to odczuwalne, oczywiście. Ale myślę, że kogoś, kogo stać na wybudowanie domu o niemałej wartości, to zwiększenie kwartalnej wpłaty przy domu 100-metrowym o 38 zł, to nie jest to koniec świata - podkreślała skarbnik gminy Elżbieta Ziętek.

To Cię zainteresuje: Cena za śmieci w górę! Aż o 100 proc.

Burmistrz Ewa Kulikowska podkreślała, że przez ostatnie 7,5 roku w gminie nie było podwyżki podatków. Nie robiła tego poprzednia ekipa, a także ona od objęcia rządów w 2014 roku.

- Moja obietnica wyborcza dana przed wyborami mieszkańcom, że nie będę podnosić podatków, stała się faktem - tłumaczyła burmistrz.

Przypomniała przy okazji rozmowę w swoim gabinecie w minionej kadencji, kiedy brakowało pieniędzy na inwestycje. Ówczesny przewodniczący rady Daniel Supronik miał jej zaproponować podwyżkę podatków. Burmistrz odwiodła go jednak od tego pomysłu, odwołując się do swojej wyborczej obietnicy.

- Pani burmistrz mówi, że w minionej kadencji nie podniosła podatków. Ja powiem dlaczego. Ponieważ nie było jedenastu szabelek do podniesienia ręki. To jest sprawa prosta. Dziś to wygląda inaczej i jest próba podniesienia podatków - przypomniał radny Tomasz Tolko.

Do jego wypowiedzi odniósł się radny Jarosław Panasiuk. Odwołał się do słynnych 11 mln zł, które w kadencji 2014-2018 gmina Sokółka przekazała powiatowi na inwestycje.

- Radny Tolko ładnie powiedział o jedenastu szabelkach. W tamtej kadencji było jedenaście szabelek, które podnosiły ręce dla powiatu. Nie byli radnymi gminy Sokółka, tylko powiatu. Przekazywali lekką ręką 11 mln zł dla powiatu. Owszem, mieszkańcy powiatu jeżdżą po drogach gminy, i odwrotnie. Ale powinna być współpraca pomiędzy powiatem a gminą. Czy powiat dał choć złotówkę dla gminy? Nigdy w życiu. A teraz radni krzyczą. A gdzie te pieniądze poszły? Gdzie oddawaliście pieniądze. Może teraz my spróbujemy? Może powiat nam dołoży? - pytał retorycznie.

Burmistrz wskazywała, że być może nie podnoszenie regularne podatków było błędem. Bo, gdyby co roku je podwyższano o stopień inflacji, to finalnie gmina zyskałaby więcej pieniędzy.

- Bardzo żałuję, że w poprzedniej kadencji nie były podnoszone podatki. Inflacja w 2014 roku wyniosła 0,0 proc., w 2015 roku trzeba byłoby podatki obniżyć, bo była deflacja o -0,9 proc. w 2016 roku też. W 2017 roku wzrosła nam inflacja do 2 proc., a w 2018 o 1,6 proc. Nawet licząc to wszystko razem, to mielibyśmy 5 proc.wzrost. Dlatego się dziwię skąd jest ta 40 proc. podwyżka? - dopytywał radny Robert Rybiński.

- Podwyżka nie jest związana z inflacją - spuentowała burmistrz.

Przypomniała jednocześnie, że jako burmistrz ma uprawnienie do przyznawania ulg, zwolnień i umorzeń podatków. Wskazała, że jeśli jakieś osoby lub rodziny nie będą w stanie udźwignąć podwyżki i napiszą stosowne podania, a ich sytuacja potwierdzi się w dokumentach, to z takich narzędzi będzie korzystać.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto