Pięcioletni wówczas Adrian wbiegł pod taksówkę w okolicy przejścia na ul. Piłsudskiego, przy skrzyżowaniu z Reja. Na szczęście nic mu się nie stało. Do zdarzenia doszło 8 maja ubiegłego roku, wyrok zapadł wczoraj. Według kodeksu wykroczeń ojciec za niedopilnowanie dziecka podlegał karze grzywny albo właśnie karze nagany. Adrian tym razem miał więcej szczęścia, niż kilka lat wcześniej, kiedy to w sklepie Netto poparzył sobie buzię i przełyk żrącymi granulkami Kreta.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?