Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie się denerwują, bo zniszczony kilka tygodni temu przystanek komunikacji miejskiej wciąż bez dachu

red
Józef Kalinowski z Sokółki po braku reakcji ze strony gminy na zniszczony przystanek, postanowił zwrócić się o pomoc do nas
Józef Kalinowski z Sokółki po braku reakcji ze strony gminy na zniszczony przystanek, postanowił zwrócić się o pomoc do nas
Przystanek na Osiedlu Zielonym w Sokółce został zniszczony miesiąc temu. Problem zauważył pan Józef z Sokółki, który zwrócił się do gminy z prośbą o naprawę przystanku. Ale dopiero nasza interwencja poruszyła urzędników, a w międzyczasie okazało się, że policja znalazła sprawcę

Zgłaszałem do gminy miesiąc temu, że przystanek komunikacji miejskiej na Osiedlu Zielonym w Sokółce jest zniszczony. Jest sierpień i dalej nic z tym się nie dzieje. Jego dach jest zupełnie zniszczony i ludziom podczas deszczu leje się na głowę. Po wypadku nie został nawet w żaden sposób zabezpieczony. Czy miasto coś z tym w końcu zrobi? – z taką informacją do naszej redakcji zgłosił się Józef Kalinowski, nasz Czytelnik z Sokółki.

Przystanek tuż przy banku na Osiedlu Zielonym w Sokółce został zniszczony przez kierowcę jadącego główną ulicą. Jak udało nam się ustalić, nie była to kolizja drogowa, ale wykroczenie jednego kierowcy. Po naszym telefonie gmina, nawiązała kontakt z policją, by ustalić sprawcę wypadku.

– Po udokumentowaniu stanu faktycznego gmina Sokółka nawiązała kontakt z agentem ubezpieczeniowym oraz policją. W poniedziałek otrzymaliśmy potwierdzenie, że możemy podjąć działania związane z naprawą lub wymianą wiaty, zaś we wtorek informację o wykryciu sprawcy kolizji – wyjaśnia Marek Puszko, podinspektor ds. zarządzania drogami gminnymi w Urzędzie Miejskim w Sokółce.

To, czy przystanek zostanie całkowicie wymieniony czy też naprawiony, ostatecznie zależy od przewidywanych kosztów naprawy.
– Nie wiemy, czy cały przystanek zostanie wymieniony czy też zostanie odnowiony, gdyż po naszych oględzinach okazuje się, że uszkodzenia nie są aż tak duże, więc skłaniamy się, aby go odnowić – wyjaśnia Marek Puszko.

Sprawca zdarzenia został wykryty, więc koszty naprawy zostaną najprawdopodobniej pokryte z OC sprawcy.

– Mamy informację z policji, że sprawca został wykryty, więc to on poniesie koszty naprawy przystanku, który zniszczył w wyniku kolizji. Na szczęście tą sytuację uchwyciły kamery miejskie, więc po numerach rejestracyjnych policja mogła ustalić sprawcę, w przeciwnym wypadku byłoby to trudne do wykrycia – podkreśla urzędnik.

Będzie podwyżka 500 plus? 1000 plus - możliwa waloryzacja programu 500+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto