Piją i później wsiadają za kółko. Nietrzeźwi kierowcy są nieustającą plagą na naszych drogach

We wtorek około godziny 12, policjanci otrzymali zgłoszenie o kierowcy jadącym przez centrum Sokółki całą szerokością jezdni. Kilka minut później na ulicy Grodzieńskiej mundurowi zatrzymali do kontroli volkswagena. Od kierującego autem 44-latka policjanci wyczuli alkohol. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.

W tym samym czasie, kolejny nietrzeźwy kierowca wpadł w ręce dzielnicowego z Posterunku Policji w Suchowoli. Uwagę policjanta zwróciło audi, którego kierowca jechał od krawędzi do krawędzi jezdni. Do zdarzenia doszło w gminie Dąbrowa Białostocka. Jak się okazało 56-latek miał blisko promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna był przekonany, że może wsiąść za kierownicę auta, bo alkohol pił poprzedniego wieczoru.

Natomiast podczas działań „Trzeźwy poniedziałek” policjanci drogówki wyeliminowali z ruchu trzech nietrzeźwych kierowców. Tego dnia niechlubnym rekordzistą okazał się 52-letni mieszkaniec powiatu sokólskiego. Badanie alkomatem wykazało u kierowcy hyundaia blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Wszyscy kierowcy stracili prawa jazdy. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.

Policjanci przypominają, że w budynku Komendy Powiatowej Policji w Sokółce przy ulicy Białostockiej 69 b, funkcjonuje ogólnodostępny alkomat. Każda osoba może bezpłatnie i szybko sprawdzić swój stan trzeźwości. Mundurowi zaznaczają jednocześnie, że niedopuszczalna jest sytuacja, kiedy osoba, która podejrzewa, że może być pod wpływem alkoholu, sama przyjeżdża na badanie samochodem.