Polscy Tatarzy solidaryzują się z Ukrainą. Organizują dary, modlą się o pokój i przyjmują uchodźców pod swoje dachy

- W Centrum Kultury Islamu w Suchowoli przygotowaliśmy docelowo 22 miejsca. Obecnie przebywa tam 12 uchodźców z Ukrainy i oczekujemy na kolejnych. Są to przede wszystkim ukraińscy muzułmanie, głównie ze względu na wystrój i charakter obiektu, ale nie tylko. Pod swoje dachy przyjmujemy wszystkich szukających schronienia uchodźców, bez względu na wyznanie - mówi Tomasz Miśkiewicz, mufti Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej.

Centrum Kultury Islamu w Suchowoli, w którym znajduje się sala modlitwy, a na piętrze są dwie sale wystawowe oraz sala konferencyjna, przekształcono na tymczasowe centrum pomocy dla muzułmańskich uchodźców, przybyłych do Polski z ogarniętej wojną Ukrainy.

Na pierwszym piętrze budynku w czterech salach przygotowano 22 miejsca noclegowe. Pokoje wyposażone zostały w łóżka, materace, pościele, ręczniki, szafy, stoliki oraz krzesła. Ponadto zespół zapewnił podstawowe produkty spożywcze.

Na parterze budynku sala modlitwy pozostaje do dyspozycji gości, zaaranżowana została stołówka oraz zaplecze kuchenne.

To jedyny tatarski obiekt przeznaczony obecnie dla uchodźców. Ale Ukraińcy mogą też liczyć na prywatne domy podlaskich Tatarów.

- W sumie w Białymstoku w prywatnych domach tatarskich pomoc znalazło około sześćdziesięciu uchodźców z Ukrainy - mówi mufti.

Społeczność tatarska aktywnie włącza się w pomoc Ukrainie. Dzięki współpracy z turecką Fundacją Praw i Wolności Człowieka oraz Pomocy Humanitarnej IHH, udało im się rozdać paczki żywnościowe rodzinom uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy.

Paczki z tekstyliami, odzieżą, artykułami gospodarstwa domowego oraz żywnością trafiły do piętnastu rodzin Tatarów Krymskich, które przyjechały do Białegostoku.

200 paczek z tekstyliami oraz artykułami higienicznymi zostało rozdanych uchodźcom z Ukrainy przebywającym w hali Centrum Pomocy Humanitarnej PTAK powstałym w Centrum Targowo-Kongresowym Ptak Warsaw Expo w powarszawskim Nadarzynie.

Już w pierwszych dniach wojny polscy Tatarzy stanowczo potępili rosyjską napaść na suwerenną Ukrainę. W specjalnym oświadczeniu podpisanym przez Tomasza Miśkiewicza, czytamy m.in.: "Rosyjska agresja nie nastąpiła w obronie wiary, narodu lub ojczyzny. Przeciwnie, chce zniszczyć cudzą wiarę, naród i ojczyznę. W imię danych od Boga najwyższych wartości, które stworzyły ludzką cywilizację i zbudowały nasz świat, opowiadamy się za pokojem, za porozumieniem. Wspieramy Naród Ukraiński i pomagać będziemy tym wszystkim, którzy pomocy będą oczekiwali i wymagali".

Kilkakrotnie modlili się o pokój na Ukrainie i na całym świecie, m.in. w Warszawie czy Wrocławiu, ale także w meczecie w Bohonikach na Podlasiu. Uczestniczyli w niej członkowie białostockiej gminy wyznaniowej, bohonickiej gminy wyznaniowej oraz członkowie Związku Tatarów Rzeczypospolitej Polskiej. Modlitwę poprowadził Aleksander Bazarewicz, imam MGW MZR w Bohonikach.

Cały czas można wspomagać finansowo MZR wpłacają datki na rzecz uchodźców z Ukrainy, w szczególności Tatarów, muzułmanów. Środki zostaną rozdysponowane zgodnie z bieżącymi potrzebami osób przebywających w centrum pomocy utworzonym w Tatarskim Centrum Kultury Islamu w Suchowoli oraz w innych miejscach pobytu.

Numer konta PLN: 98 1090 2587 0000 0001 3459 1448, tytuł przelewu: darowizna – pomoc uchodźcom z Ukrainy.