- To zdarzenie odcisnęło tragiczny ślad na ziemi sokólskiej – mówił Krzysztof Pawłowski – podróż na wschód trwała ponad miesiąc. Nie wszyscy dojechali, wielu zginęło z powodu panujących wówczas upałów, z powodu głodu i chorób. Inni, zaraz po 22 czerwca kiedy to Niemcy zaatakowali ginęli podczas bombardowań tych transportów. […] Dzisiaj spotykamy się, aby przypomnieć te zdarzenia. Historia jest dla nas ważna, by budować naszą tożsamość i wspólnotę.
Czwarta deportacja miała miejsce w 1941 roku w maju i czerwcu. Swoje żniwo zebrała między innymi na Białostocczyźnie, Grodzieńszczyźnie i Wilińszczyźnie.
Delegacja samorządu powiatu odwiedziła również Golgotę Wschodu w Kuźnicy.
- Ta góra była niemym świadkiem wywózek na Sybir. Najpierw był to ruch pieszy, kibitki, a po powstaniu styczniowym po raz pierwszy zaczęto wozić koleją – mówił Pawłowski - Ostatniej zsyłce jest poświęcona tablica pamiątkowa, którą ufundowali miejscowi sybiracy z Kuźnicy.
Upamiętnienie ofiar, które zginęły na obcej ziemi zakończyło się zapaleniem znicza i modlitwą pod Obeliskiem w hołdzie ofiarom II Wojny Światowej.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?