Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z profesorem Grzegorzem Opalą, neurologiem

Krystyna Bochenek
Krystyna Bochenek: Co to jest pamięć? Grzegorz Opala: Najbardziej podoba mi się taka oto definicja, która mówi, że pamięcią jest to, co zapamiętaliśmy, a reszta jest tym, o czym zapomnieliśmy.

Krystyna Bochenek: Co to jest pamięć?
Grzegorz Opala: Najbardziej podoba mi się taka oto definicja, która mówi, że pamięcią jest to, co zapamiętaliśmy, a reszta jest tym, o czym zapomnieliśmy.
Pamięć, którą dysponuje dziecko nigdy się nie powtarza. Dziecko wszystko doskonale pamięta, choć wydaje się, że wcale nie słucha. Im jesteśmy starsi, tym gorzej z naszą pamięcią, choć oczywiście i od tej reguły są odstępstwa.
Na co dzień miewamy problemy z przypomnieniem sobie: czy wyłączyłem światło, zamknąłem drzwi itp. W takich wypadkach nie można oczywiście mówić o zaburzeniach pamięci.

KB: Kiedy jednak przekraczamy normę i można zacząć mówić o zaburzeniach pamięci?
GO: Odpowiedź jest następująca: gdy pojawia się osłabiona zdolność do uczenia się nowych wiadomości albo trudność z przypominaniem sobie tych dawno zdobytych informacji.
Dopóki jesteśmy młodzi nad tymi problemami przechodzimy do porządku dziennego. Im jesteśmy starsi, tym epizody te budzą nasz większy niepokój. To zrozumiałe, bo mogą być symptomem rozwijającej się choroby. Większość ludzi starszych zachowuje sprawność intelektualną i funkcjonuje prawidłowo. Tacy jak Einstein, Fellini tworzyli swe największe dzieła w wieku... emerytalnym.

KB: Czy stres, zmęczenie, nadużywanie leków też wywołują zaburzenia pamięci?
GO: Oczywiście. Szczególnie przestrzegam przed zażywaniem leków psychotropowych, narkotycznych, które uzależniają i ostatecznie pogarszają zdolność zapamiętywania. Tylko na chwilę poprawiają stan koncentracji.

KB: Wiele osób pracuje teraz na tzw. speedzie...
GO: I wiele z nich źle kończy. Jeśli ktoś zbyt często sięga choćby po relanium, czy inne środki z tej grupy leków to szybko się uzależni, będzie chciał wspomagać się coraz większymi dawkami, bo bez nich nie będzie mógł funkcjonować. Powstanie zaklęte koło uzależnienia.

KB: Czemu jedni ludzie do późnej starości zachowują świetną pamięć, a inni nie?
GO: Osoby, które cechuje brak zaburzeń funkcji poznawczych to naprawdę wyjątki. Większość z nas charakteryzują przeciętne możliwości w tym zakresie i w tej grupie są ci w tzw. przedklinicznej fazie zaburzeń pamięci.
KB: Od czego zależy, że ktoś się uczy szybko, a inny wolno?
GO: Są to cechy przyrodzone, ale nie bez znaczenia jest oczywiście pracowitość oraz zdolność koncentracji.

KB: Kiedy zaczynają się problemy?
GO: Wtedy, gdy mówimy o łagodnych zaburzeniach funkcji poznawczych. Wtedy stopień zaburzeń pamięci jest większy niż ten przypisany wiekowi.

KB: Jak diagnozujemy te zaburzenia?
GO: Nie możemy bazować tylko na słowach i ocenach pacjenta. Potrzebne jest zebranie wiarygodnego wywiadu od otoczenia. Pacjent przychodzi do kliniki z opiekunem. Żona mówi o mężu, mąż o żonie. To otoczenie musi stwierdzić, że w ostatnim czasie narosły problemy związane z codziennym funkcjonowaniem. Że współmałżonek np. coraz częściej nie zamyka drzwi, że ma kłopoty z gotowaniem, zapamiętaniem receptury, wsypaniem soli, kolejnością wykonywanych czynności.

KB: Czy możemy wtedy mówić o chorobie Alzheimera?
GO: To jest absolutnie nieuprawnione. Błędem jest wrzucanie do jednej przegródki wszystkich problemów z pamięcią. Choroba Alzheimera jest chorobą nieuleczalną, natomiast na etapie łagodnych zaburzeń pamięci wiele z nich ma charakter odwracalny. Neurolog musi rozstrzygać, z jaką chorobą mamy do czynienia. Np. łagodny guz mózgu okolicy czołowej w objawach do złudzenia przypomina chorobę Alzheimera.

KB: Jednak u wielu osób z łagodnymi zaburzeniami rozwija się ta choroba?
GO: Niestety tak. Z tej grupy u 12 do 15 proc. chorych pojawi się otępienie, a po 3 latach u 40 proc. z tej grupy z dużym prawdopodobieństwem rozwinie się choroba Alzheimera.

KB: Jak diagnozuje się zaburzenia pamięci?
GO: Zadajemy pacjentom pytania, które nieraz ich oburzają, bo wydają się proste i oczywiste. Pytamy o rok, kraj, w jakim żyją, o imię, nazwisko itp. Są to pytania dotyczące kwestii zasadniczych. Nie są jednak zadawane bezzasadnie. Można się zdziwić, ile osób ma trudności z ustaleniem, który mamy rok, co może świadczyć o poważnych zaburzeniach.

KB: Czy łatwo rozpoznać otępienia?
GO: Nie, o czym świadczą nie tylko polskie statystyki. W 21 do 72 proc. przypadków nie rozpoznaje się otępienia i nie rozpoczyna się leczenia. W części przypadków uznaje się ja za naturalny proces starzenia. Trzeba też dodać, że wielu pacjentów, u których zachowały się funkcje krytyczne, usiłuje wywieść nas w pole i ukrywać problemy. Na pytanie o datę chory odpowiada: A ja się tym wcale nie zajmuję, to mnie nie obchodzi. Domownicy muszą czujnie odbierać te sygnały i szybko na nie reagować.

KB: Jak wykryto chorobę Alzheimera?
GO: Lekarz Alois Alzheimer w 1906 roku opisał swą 51-letnią pacjentkę Augustę D. Przekazał dokładny opis objawów, zmian jej zachowania od agresji do apatii.

KB: Augusta D. była stosunkowo młoda...
GO: Mówimy o wczesnym i późnym początku choroby. Zwykle dotyka ona jednak osób po 65. roku życia, ale bywa, że choroba rozwija się wcześnie u pacjentów w wieku 40 – 50 lat.

KB: Kiedy należy udać się do lekarza?
GO: Idziemy do lekarza, gdy zauważamy pierwsze objawy. Lekarz rozpozna Alzheimera po 6 miesiącach diagnozowania, bo wcześniej musi szukać innego rozpoznania i wyeliminować je. W pierwszej kolejności zaś powinien wykluczyć depresję. Jak wiadomo, prowadzi ona do zaburzeń koncentracji, upośledzając pamięć i pacjent skarży się właśnie na kłopoty z pamięcią. Omyłkowo zaczyna się leczyć Alzheimera zamiast depresji.

KB: Czy zaburzenia pamięci, otępienia, Alzheimer to poważny problem współczesnej medycyny?
GO: Bardzo poważny, jeśli chociażby przeanalizujemy dane demograficzne. Jako społeczeństwo starzejemy się. Za 30 lat prawie 23 proc. Polaków będzie miało powyżej 65 lat. Choroby, o których mówimy, zaczynają się właśnie u osób w tym wieku. Krokiem w dobrym kierunku jest tworzenie klinik wieku podeszłego, które kompleksowo zajmują się leczeniem chorób starszych pacjentów. Taki jest wymóg przyszłości. •

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto