- Chcemy wyraźnie powiedzieć, że mamy inną koncepcję na LGD. Taką, aby objąć nią cały powiat sokólski. To nie jest przeciw LGD Szlak Tatarski, to po prostu nowe otwarcie. Szanujemy to, co było, szanujemy ludzi działających w LGD Szlak Tatarski, ale chcemy się rozwijać - podnosił na ostatniej sesji rady Piotr Rećko, starosta sokólski.
Kilka miesięcy temu władze powiatu sokólskiego założyły nową LGD - Kraina Czterech Kultur, której prezesem został starosta Rećko. Ma ona zrzeszać wszystkie 10 gmin powiatu. Do tej pory starostwo należało do LGD Szlak Tatarski, zrzeszającej pięć gmin. Sprawa rezygnacji powiatu z członkostwa w Szlaku Tatarskim była jednym z punktów ostatniej sesji rady.
- Kończy się obecna perspektywa finansowa, gdzie były środki na lokalne grupy działania i wchodzimy w nową perspektywę 2021-2027. Konkurs odnośnie podziału środków nie został jeszcze ogłoszony. Nie wiemy, która LGD otrzyma dofinansowanie. Powiat sokólski jako jednostka samorządu terytorialnego na pewno będzie należał do tej LGD, która otrzyma pieniądze. Na dzień dzisiejszy LGD Szlak Tatarski nie posiada środków na podział na samorządy lub różne grupy społeczne. Dbając o interes i budżet powiatu, wnioskujemy, aby wystąpić ze stowarzyszenia i nie opłacać składki członkowskiej w wysokości około 8 tys. zł na obecny rok - argumentował Daniel Supronik, dyrektor finansowy w Starostwie Powiatowym w Sokółce.
Finansowy argument szybko jednak obaliła radna Agnieszka Szczygielska, która jest członkiem zarządu LGD Szlak Tatarski.
- Z tego, co się orientuję, powiat będzie musiał zapłacić składkę. Mamy interpretacje z urzędu marszałkowskiego. Gdyby powiat wystąpił ze stowarzyszenia z końcem roku 2022, nie musiałby płacić składki. W tej chwili, gdy jest już nowe finansowanie, będzie musiał ją opłacić - powiedziała.
W podobnym tonie wypowiadał się radny Piotr Rygasiewicz.
- Jakiś czas temu zostałem wybrany przez Radę Miejską w Sokółce jako przedstawiciel do LGD Szlak Tatarski. Pozyskaliśmy bardzo dużo pieniędzy. Tak więc apeluję do radnych o niewychodzenie ze stowarzyszenia. Składkę członkowską tak czy inaczej będziemy musieli zapłacić. Potem, jeżeli Szlak Tatarski otrzyma finansowanie, a my z niego wyjdziemy, to nie wiemy, czy przyjmą nas z powrotem - argumentował radny Rygasiewicz.
Okazuje się, że dzięki obecności w LGD Szlak Tatarski, powiat pozyskał w sumie około 3,7 mln zł.
- Te piękne stroje, w których występuje starosta, też zostały dofinansowane przez Szlak Tatarski. A funduszy, które pozyskał powiat, jest naprawdę dużo - zaznaczyła radna Szczygielska.
Przeciw wychodzeniu ze Szlaku Tatarskiego opowiedział się jasno wiceprzewodniczący rady Łukasz Moździerski.
- Byłem przy zakładaniu tej Lokalnej Grupy Działania, jestem z nią związany. Jeżeli problem jest tylko i wyłącznie finansowy, to gwarantuję, że zorganizuję te 8 tys. zł i zapłacę - zadeklarował.
Ale starosta stwierdził, że to nie kwestia 8 tys. zł jest kluczowa. Chodzi o to, że w połowie tego roku marszałek województwa zdecyduje, która LGD zostanie wpisana do strategii obowiązującej do 2027 r. i w tym okresie będzie dzielić środki. W powiecie sokólskim będzie miał do wyboru Szlak Tatarski albo Krainę Czterech Kultur. Ta LGD, która nie zostanie wybrana, praktycznie straci rację bytu.
- Chcemy, żeby już nie było żadnych wątpliwości, że my stoimy w rozkroku między jedną LGD a drugą. Chcemy jasno przedstawić zarządowi województwa, że opowiadamy się za tym, żeby cały powiat był zintegrowany jedną LGD. Bo chcemy zrobić wszystko, żeby wygrać. I wygramy - zapowiedział starosta.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?