Czym kierowałaś się wstępując w niebieskie szeregi?
Myśl o rozpoczęciu służby w Policji od dłuższego czasu była w mojej głowie. Określiłabym to jako rodzaj celu, do którego stopniowo zmierzałam. Pracę w niebieskim mundurze zawsze postrzegałam, jako służbę na rzecz drugiego człowieka poprzez gotowość do niesienia mu pomocy. Służbę w Policji odbierałam, jako możliwość rozwijania swoich zainteresowań i pasji.
Co zadecydowało o podjęciu decyzji złożenia dokumentów o przyjęcie?
Zanim wstąpiłam do Policji, pracowałam w jej strukturach jako pracownik cywilny. Obserwując na co dzień służbę funkcjonariuszy podziwiałam ich pracę i zaangażowanie w realizację czynności. Czas zatrudnienia, jako pracownika cywilnego mocno wpłynął na podjęcie decyzji o złożeniu dokumentów o przyjęcie do Policji. Był to okres, w którym ta myśl, będąca tlącą się iskierką, przerodziła się w działanie. Ważnym elementem była też stabilność zatrudnienia oraz wszelkie inne atuty, jakie niesie za sobą służba w Policji, między innymi korzystne wynagrodzenie, możliwość rozwoju zawodowego i awansu w przyszłości.
Jak to jest być kobietą w Policji?
Bycie kobietą w Policji niejednokrotnie jest wielkim wyzwaniem z uwagi na fakt, iż wymaga to od niej potrzeby udowodnienia tego, iż kobieta w mundurze, dzięki silnej osobowości, stanowczości i pewności siebie może zdziałać więcej, bazując nie tylko na warunkach fizycznych, którymi częściej dysponują mężczyźni. Jest również takie powiedzenie, które mówi o tym, iż to kobieta łagodzi obyczaje, co przekłada się jednocześnie na rolę ich służby. Ponadto kobiety w Policji muszą umiejętnie dzielić służbę z obowiązkami domowymi, gdzie pełni się drugi etat. Często w mojej wypowiedzi pojawia się słowo służba, a nie praca gdyż rzeczywiście realizując zadania podchodzę do tego, tak by je wypełnić z oddaniem i sercem na rzecz społeczeństwa. By nie był tylko to wykonywany przeze mnie zawód, ale również bym mogła prawdziwie dać coś z siebie dla dobra innych.
Z jaką największą trudnością musiałaś się do tej pory zmierzyć w swojej służbie, jako kobieta? Jak sobie radzisz w takich sytuacjach?
Na co dzień, realizując zadania radzę sobie z różnymi trudnościami, które niesie służba w Policji. Każdy dzień jest inny i przynosi za sobą nowe wyzwania!!! Do tej pory nie zderzyłam się z sytuacją, w której nie znalazłabym rozwiązania. Do każdego zdarzenia jak i człowieka staram się podchodzić indywidualnie, uwzględniając jego potrzeby, biorąc pod uwagę jego aktualną sytuację życiową, rozpatrując problem na wielu płaszczyznach, w czym pomagają mi również współpracownicy. Służba w Policji jest przede wszystkim pracą wśród ludzi i z ludźmi, wymaga to dużo cierpliwości, empatii i wrażliwości na drugiego człowieka.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?