Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła bez przemocy - ADHD wśród dzieci i młodzieży

Katarzyna Kokoszka
Często słyszymy, że dzieci z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej są bardziej agresywne niż ich rówieśnicy. Jak się okazuje, prawda jest zupełnie inna, a o większości przypadków decyduje po prostu impuls.

Często słyszymy, że dzieci z zespołem nadpobudliwości psychoruchowej są bardziej agresywne niż ich rówieśnicy. Jak się okazuje, prawda jest zupełnie inna, a o większości przypadków decyduje po prostu impuls.

Uważa się, że ADHD występuje u 4-8 proc. dzieci w wieku wczesnoszkolnym i powinno się ujawnić przed ukończeniem szóstego roku życia. - Objawy muszą utrzymywać się przez minimum pół roku i istnieć w dwóch niezależnych środowiskach. Wykluczamy przy tym inne czynniki, takie jak: choroby czy też problemy rodzinne - mówi pedagog Agnieszka Jurga.

Podstawowe objawy ADHD to: nadmierna impulsywność, nadmierna ruchliwość i zaburzenia koncentracji uwagi. - Żaden z tych objawów nie mówi, że agresja jest wpisana w nadpobudliwość. To impuls wywołuje agresję, a dziecko działa na zasadzie: bodziec- reakcja, czyli najpierw coś robi, a potem myśli. Często tacy uczniowie noszą miano tzw. "błaznów klasowych", bo wywołują swoim zachowaniem śmiech w klasie. To na przykład zwykły rzut gąbką szkolną, do którego zachęcili go wcześniej rówieśnicy. Dzieci takie są bardzo wpływowe na środowisko i szybko działają - mówi Agnieszka Jurga.

Mało kto wie, że istnieją podtypy ADHD, takie jak: syndrom Dyzia- marzyciela, najczęściej ujawniający się u dziewczynek i charakteryzujący się zaburzeniami koncentracji uwagi. -Takie dziecko nie radzi sobie w szkole, chociaż jest naprawdę inteligentne - mówi Agnieszka Jurga. Drugi podtyp, nadpobudliwość psychoruchowa, ujawnia się w różnego rodzaju szaleństwach i wzmożonym ruchu. To na przykład osoba tańcząca, przewracająca meble, wiercąca się, która zawsze pierwsza, przed innymi uczniami podnosi rękę w szkole. Najgorszym przypadkiem jest połączenie obu wcześniejszych podtypów, czyli braku koncentracji uwagi z nadpobudliwością psychoruchową.

Dzieci z ADHD słyszą często 50 proc. naszej wypowiedzi, rozumieją ok. 25 proc., najgorzej jednak jest z nadmierną impulsywnością. Zatem, w jaki sposób można zminimalizować objawy ADHD? W momencie stwierdzenia choroby najważniejsza jest współpraca między rodzicami, szkołą a poradniami.

W Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej w Częstochowie, przy ul. Szczytowej, zajęcia dla 12 dzieci z ADHD prowadzą: pedagog - Agnieszka Jurga oraz psycholog - Dorota Węglewska. Dzieci, 3 razy w miesiącu, uczy się zasad bycia w grupie, funkcjonowania w środowisku rówieśników i wykonywania podstawowych poleceń. Wśród nich są również te, które wymagają terapii farmakologicznej. Uczniowie w trakcie zajęć mają się wzajemnie słuchać i szanować, powstrzymując przy tym swoje emocje. Kierują się ustalonymi zasadami, których nie mogą łamać, zarówno w poradni, szkole oraz w domu. To tzw. kontrakt, który owocuje współpracą między tymi, którzy zajmują się wychowaniem dziecka. Raz w miesiącu odbywają się również spotkania z rodzicami, bowiem oni muszą zmienić system pracy ze swoim dzieckiem.

Najważniejsze jest jednak środowisko szkolne i reakcja nauczyciela. - Bystre oko nauczyciela powinno wyczuć moment, kiedy dziecko potrzebuje rozładować swoje emocje. Należy mu wówczas znaleźć pracę, by go na moment rozruszać - dodaje Agnieszka Jurga.

Największy problem jest z młodzieżą, u których ADHD przeradza się w zachowanie opozycyjno-buntownicze. Częstą przyczyną jest wówczas obniżone poczucie własnej wartości. W takiej sytuacji, uczeń szuka tych, u których jest akceptowany. Działa wówczas tak, jak życzą sobie inni: popada w uzależnienia, a nawet może być agresywny. Stosowanie przemocy nigdy nie jest jednak bardziej częstotliwe, niż u zdrowych rówieśników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto