Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wraca temat Parku Kulturowego w Bohonikach. Niewykluczone, że powstanie nawet bez zgody mieszkańców (zdjęcia)

mj
Pomysł utworzenia Parku Kulturowego w Bohonikach wydawał się być już zamknięty. Teraz powrócił ze wsparciem wojewody i konserwatora zabytków. A także może zostać wsparty poprzez ustawę o tworzeniu parków kulturowych wokół obiektów uznanych za Pomniki Historii. Trwają nad nią prace

Trzeba bronić naszego dziedzictwa kulturowego, to jest skarb Podlasia – uważa Maciej Szczęsnowicz, przewodniczący Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Bohonikach.

Zarówno on jak i Gmina są za utworzeniem parku kulturowego w Bohonikach. I dlatego zapowiada, że zostanie zorganizowane kolejne spotkanie z mieszkańcami, mające na celu przekonanie ich, że powstanie parku leży także i w ich interesie.

Temat powstania Parku w Bohonikach powrócił nagle za sprawą panelu dyskusyjnego, który odbył się 30 stycznia w Urzędzie Miejskim w Sokółce. W spotkaniu udział wzięli m.in.: prof. Małgorzata Dajnowicz, podlaski wojewódzki konserwator zabytków, Bohdan Paszkowski, wojewoda podlaski oraz Ewa Kulikowska, burmistrz Sokółki.Inicjatywa tego spotkania wyszła ze strony wojewody i konserwatora zabytków.

Głównym celem utworzenia parku kulturowego w Bohonikach miałoby być wzmocnienie ochrony zabytków znajdujących się na jego terenie. Miałby też za zadanie wzmocnienie potencjału turystycznego tego obszaru.
Poprzednie konsultacje, które były przeprowadzone w ubiegłym roku zakończyły się stanowczym sprzeciwem mieszkańców wobec planów utworzenia Parku.

Mieszkańcy obawiali się, że Bohoniki zamienią się w skansen, zaś oni nie będą mogli normalnie w nim żyć i pracować. Uważali, że skoro tyle czasu wieś obywała się bez Parku, to i nadal sobie poradzi. Odrzucili też argument o tym, że Park ma powstrzymać ekspansję żwirowni. Przekonywali, że każda kopalnia zakończy kiedyś swoją działalność i odejdzie, zaś Park „zabetonuje” wieś na zawsze.

Czytaj więcej: Miała być merytoryczna dyskusja, a wyszła wielka awantura (zdjęcia)

Burmistrz Ewa Kulikowska zapowiedziała wówczas, że nie zrobi niczego wbrew woli mieszkańców. Teraz jednak, jak zwróciła na spotkaniu uwagę prof. Małgorzata Dajnowicz w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego trwają prace polegające na ustawowym tworzeniu parków kulturowych wokół obiektów uznanych za Pomniki Historii. A takim pomnikiem są zabytki tatarskie w Bohonikach. To może oznaczać, że za jakiś czas, po zmianie prawa, Park mógłby tu powstać niezależnie od woli mieszkańców.

– Żadnych konsultacji na tę chwilę nie będzie. Skoro wynikła taka sytuacja, że jest protest mieszkańców, to Gmina Tatarska musi dojść z nimi do porozumienia. I jak będzie zgoda, to dopiero wtedy możemy pomyśleć o konsultacjach – zapowiada stanowczo burmistrz Ewa Kulikowska.

Podtrzymuje tym samym to, co obiecała w ubiegłym roku, że nic w tej sprawie, przeciw ludziom nie zrobi. Osiągnięcie zgody pomiędzy mieszkańcami, a Gminą nie będzie jednak proste.

– Mieszkańcy Bohonik byli i nadal są przeciwni powstaniu Parku Kulturowego – deklaruje Marek Stankiewicz, sołtys wsi Bohoniki.

Mieszkańcy jeszcze w tamtym roku zebrali podpisy pod pismem wyrażającym sprzeciw wobec Parku. I jak mówi sołtys, który z nimi rozmawiał, nic nie wskazuje na to, by mieli zmienić zdanie.

Tu oglądasz: Uwaga kierowcy! Są nowe znaki drogowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto