Głośno ostatnio było w sieci o kampanii, którą w Sokółce prowadzi wiceminister Jarosław Zieliński. Dosłownie oblepiony przez niego budynek jednego z sokólskich hoteli, tuż przy kościele św. Antoniego, wzbudził zainteresowanie internautów. Taki nadmiar wyborczych banerów obśmiali, nie zostawiając na bohaterze plakatów suchej nitki.
Choć Zieliński nie jest kandydatem mieszkającym w naszym powiecie, nasi rodzimi też nie muszą się wstydzić swojej „skromności”. Np. kandydatka Prawa i Sprawiedliwości - Jolanta Bożena Jelska-Jaroś - na balustradzie podjazdu dla wózków w jednym z sokólskich sklepów w centrum miasta, zawiesiła aż osiem swoich banerów. I to identycznych. Po kilka banerów wyborczych wiesza też jej kolega z listy - Mieczysław Baszko.
A co nasi kandydaci robią w sieci? Mieczysław Baszko nie ustaje w relacjonowaniu każdego dnia swojej aktywnej kampanii „w terenie”. Wykazał się też poczuciem humoru po tym, jak ktoś pozrywał część jego banerów z jednego z płotów.
- Proszę swoje fanki o niezrywanie plakatów :) - A jeśli ktoś chce powiesić baner nad łóżkiem, to przekażę taki z podpisem - żartował w poście okraszonym zdjęciami pousuwanych banerów.
Aktywnością w mediach społecznościowych wykazuje się też Bożena Jolanta Jelska-Jaroś. Jej posty nie są jednak tak osobiste jak posła Baszki. Kandydatka PiS-u skupia się na relacjonowaniu uroczystości w których uczestniczyła. Jak np. wojewódzka inauguracja sportu szkolnego czy powiatowe zawody sportowo - pożarnicze.
Swoją kampanię w sieci rozpoczęła kandydatka PSL - Agnieszka Szczygielska.
- Przede mną wiele wyzwań, trudnych zadań ale i wiele nadziei na lepszą przyszłość. Kochani dziś oficjalnie rozpoczynam kampanię, proszę wszystkich przyjaciół z FB o życzliwość, poparcie i głos na mnie - zaapelowała w internecie.
Jej kolega z listy - Mirosław Lech - sam nie prowadzi swojej kampanii. W jego imieniu robi to jego syn. Na swoim profilu na fb regularnie zamieszcza zdjęcia ojca oraz informacje.
- Czas wyborów w pełni. Jak już wiadomo wójt Korycina, a prywatnie mój tatko - Mirosław Lech startuje w wyborach do parlamentu. Reprezentuje on listę Koalicji Polskiej na pozycji 2. Startuje z listy, lecz nie jest członkiem żadnej partii. Zapraszam i zachęcam wszystkich chętnych do pomocy - pisał w imieniu ojca.
Niestandardową kampanię w sieci prowadzi Stanisław Nicewicz, mieszkaniec gminy Szudziałowo, kandydat z listy Konfederacji. Nie wstawia zdjęć ze spotkań z wyborcami, a informacje dotyczące swoich pasji oraz memy z politycznym podtekstem. Podsyła też swoim obserwującym filmiki oraz artykuły na temat szeroko rozumianej polityki finansowej państwa PiS.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?