Wybory samorządowe: Kilku włodarzy będzie walczyć o reelekcję, większość jeszcze się waha (zdjęcia)
Jolanta Gudalewska, burmistrz Krynek
– Na chwilę obecną tak, zamierzam kandydować – mówi Jolanta Gudalewska, burmistrz Krynek. Zastrzega jednak, że do wyborów pozostało jeszcze trochę czasu i zawsze może zdarzyć się coś nieprzewidywalnego, co spowoduje, że będzie musiała się wycofać z wyborów. – Na pewno to jest już ten etap, gdzie myślimy o tym, rozważamy ile jest „za” i „przeciw” pełnieniu funkcji na tym szczególnym stanowisku. Tutaj decydują wyborcy i każdy z nas to rozważa. Szczególnie w takich małych gminach, gdzie się wszyscy znamy – wyjaśnia burmistrz Gudalewska. Jak mówi, decyzja o reelekcji jest trudna do podjęcia, ale nie po to tu przyszła, by pobyć burmistrzem tylko jedną kadencję. Mówi, że warto jest dalej kontynuować zamierzenia, plany czy cele, które postawiła sobie dużo wcześniej. Tym bardziej, że ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że nie wszystko da się zrealizować za jednej kadencji. Zawsze więc istnieje furtka w postaci kolejnej.