Poseł Jarosław Zieliński upamiętnił w Sokółce Sybiraków. Były kwiaty pod pomnikiem i msza św. w intencji zesłańców

- Oddajemy dziś hołd Zesłańcom Sybiru w 84. rocznicę pierwszej zsyłki na Syberię, która została dokonana przez władze sowieckie nocą z 9 na 10 lutego 1940 roku. Pamięć o tych wydarzeniach jest naszą moralną, obywatelską i ludzką powinnością, ale także ma inne przesłanie. Dziś, gdy za naszymi granicami toczy się wojna, którą rosyjski imperializm i putinowska Rosja toczy na Ukrainie, musimy wzmacniać nasz patriotyzm. Bo siła patriotyzmu i pełna oddania służba Polsce jest jedyną gwarancją tego, że jako wspólnota będziemy na tyle skonsolidowani, że nigdy więcej nie będziemy doświadczać tego, co się stało 84 lata, a co dziś dzieje się na Ukrainie. Nie możemy zapominać, że zsyłki w głąb Rosji dzieją się na Ukrainie, a to co najgorsze, dotyczy to też wielu tysięcy dzieci - mówił podczas uroczystości poseł na Sejm RP Jarosław Zieliński.

Kwiaty pod Pomnikiem Sybiraków w Sokółce składał wraz z małżonką, wicekustoszem sokólskiego Sanktuarium Najświętszego Sakramentu ks. Stanisławem Gniedziejką, Krystyną Wnukowską, wiceprezes sokólskiego oddziału Związku Sybiraków oraz kilkuosobową delegacją.

- Modlimy się, by polski naród był silny wiarą, silny Bogiem. I żebyśmy nie ulegli tym różnym zakusom zła, żebyśmy byli dalej przedmurzem wiary w naszych rodzinach, w naszej ojczyźnie i w świecie - mówił ks. Stanisław Gniedziejko.

Po przemówieniach, modlitwie i złożeniu kwiatów, wszyscy uczestnicy uroczystości przeszli do kościoła, gdzie uczestniczyli we mszy świętej.