Szesnaście lat walki i strachu co przyniesie kolejny dzień. Rodzice Łukasza każdego dnia umierają z rozpaczy czy zdążą uratować jego śmiertelnie chore serce..
- Kiedy dowiedzieliśmy się, że spodziewamy się dziecka – nasza radość nie miała końca. W szóstym miesiącu ciąży wybraliśmy się na standardowe badania usg. Tam otrzymaliśmy skierowanie na echo serca płodu. Kiedy wychodziliśmy z gabinetu – nasza radość z powodu narodzin synka zmieszała się z przerażeniem. Padła diagnoza.. Zespół Heterotaksji – izomeryzm lewostronny, zespół niedorozwoju serca lewego i łuku aorty – śmiertelna wada serca - opowiadają rodzice chłopca.
Ich sercami zawładnął strach. Rozpoczęła się walka o życie ich synka. Od tamtej pory Łukasz przeszedł już wiele operacji serca, m.in. metodą „Norwooda” oraz „hemi-Fontana”. Niestety, jak się okazało, to nie jedyne problemy z jakimi przyszło im się mierzyć.
- W trakcie jednej z operacji miał poważne powikłania, co spowodowało niedotlenienie mózgu i ciężki stan zdrowia. Od tamtej pory, sine usta i palce to nasz codzienny obraz. Łukasz wymaga stałej i intensywnej rehabilitacji, a jego stan poprawia się bardzo powoli. Choć nasze upragnione dziecko nie chodzi i nie stoi o własnych siłach, dzięki codziennej pracy nad swoimi mięśniami, powoli odzyskuje sprawność fizyczną. Niestety, jego stan zdrowia wciąż wymaga interwencji medycznej. W 2015 roku przeszedł kolejne cewnikowanie serca, które ujawniło podwyższone ciśnienie w układzie hemi-Fontana. Teraz powinna odbyć się kolejna operacja, która jest konieczna ze względu na krytyczną wadę serca - opowiadają.
Od lat walczą z kosztami związanymi z leczeniem i rehabilitacją Łukasza. Mimo wysiłków nie udało się im zebrać funduszy na operację serca w Niemczech. W tej trudnej sytuacji proszą o pomoc finansową, która pozwoli na pokrycie kosztów kolejnej operacji oraz dalszej rehabilitacji. Każda pomoc jest bardzo cenna i może przyczynić się do poprawy stanu zdrowia i jakości życia Łukasza.
- Nie możemy zatrzymać się teraz w połowie drogi. Wspólne działanie i wsparcie dla innych ludzi w potrzebie jest ważne, zwłaszcza w tak trudnych sytuacjach jak ta. Wszyscy możemy zrobić coś dobrego dla tego dzielnego Wojownika, nawet jeśli wydaje się to niemożliwe. Dlatego bardzo prosimy o choćby najmniejszą cegiełkę dla Łukasza! - apelują rodzice.
Wpłaty można kierować na podany numer konta bankowego
Fundacja Espero – Nadzieja dla Dzieci
ul. Mistrzowska 15
01-929 Warszawa
nr rachunku bankowego:
75 1020 1042 0000 8102 0453 3352
Tytułem wpłaty: Darowizna Łukasz Lola
Wspomóc można także na grupie na FB/Wyjątkowe serce - Łukasz Lola. Tam cały czas trwają licytacje na rzecz chorego chłopca.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?