Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starosta Rećko zakrzywia rzeczywistość. Choć są z jednego obozu politycznego, "wygumkował" posłów Zielińskiego i Baszkę z powiatowej relacji

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
Podczas sobotnich uroczystości w Nowym Dworze z okazji 50-lecia święceń kapłańskich ks. Jana Trochima, byli obecni trzej parlamentarzyści: senator Mariusz Gromko (z lewej), poseł Jarosław Zieliński i poseł Mieczysław Baszko. Ale tych dwóch ostatnich (zaznaczonych zielonym kółkiem) trudno szukać w relacji przygotowanej przez pracowników sokólskiego Starostwa Powiatowego w Sokółce, na czele którego stoi starosta Piotr Rećko (z prawej). Prezentowane zdjęcie jest jedynym, na którym w ogóle są widoczni.
Podczas sobotnich uroczystości w Nowym Dworze z okazji 50-lecia święceń kapłańskich ks. Jana Trochima, byli obecni trzej parlamentarzyści: senator Mariusz Gromko (z lewej), poseł Jarosław Zieliński i poseł Mieczysław Baszko. Ale tych dwóch ostatnich (zaznaczonych zielonym kółkiem) trudno szukać w relacji przygotowanej przez pracowników sokólskiego Starostwa Powiatowego w Sokółce, na czele którego stoi starosta Piotr Rećko (z prawej). Prezentowane zdjęcie jest jedynym, na którym w ogóle są widoczni. krzysztof jacewicz /powiat sokólski
Posłów Jarosława Zielińskiego i Mieczysława Baszki próżno szukać w relacji przygotowanej przez wydział promocji sokólskiego Starostwa Powiatowego z uroczystości z jubileuszu ks. Jana Trochima, proboszcza parafii w Nowym Dworze. Choć byli tam obaj i siedzieli w jednej ławce w kościele z senatorem Mariuszem Gromko, który jest na wielu fotografiach, o nich nie ma ani wzmianki w tekście, ani na zdjęciach. To kolejny już raz, kiedy starosta sokólski Piotr Rećko "wycina" z relacji posła Zielińskiego.

- Na tę uroczystość byliśmy zaproszeni z żoną. Składaliśmy życzenia i gratulacje. Jako pierwszy z obecnych na uroczystości parlamentarzystów zabierałem głos w kościele, więc trudno było mnie nie zauważyć. No cóż, nie sądziłem, że ktoś będzie fałszował obraz rzeczywistości. Mogę tylko nad tym ubolewać - mówi poseł Jarosław Zieliński.

- To żenujące i świadczy o małostkowości pana starosty. Służby pana starosty tworzą dla niego inny świat, oderwany od rzeczywistości. Dla mnie najważniejsze jest spotkanie z ludźmi i rozmowa z nimi na temat bieżących spraw - dodaje poseł Mieczysław Baszko.

Tak parlamentarzyści komentują filmik oraz relację zdjęciową opublikowane na oficjalnym facebookowym profilu Starostwa Powiatowego w Sokółce. Relację nakręcono w trakcie sobotnich obchodów jubileuszu proboszcza nowodworskiej parafii, które odbyły się w miejscowym kościele.

W uroczystościach wziął udział m.in. sokólski starosta Piotr Rećko (pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości z powiecie sokólskiem) i senator Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Gromko oraz dwaj posłowie Jarosław Zieliński z Prawa i Sprawiedliwości oraz Mieczysław Baszko z Partii Republikańskiej, wchodzącej w skład rządzącej Zjednoczonej Prawicy.

U innych na sesji tylko kawa i woda, a powiecie sokólskim - uczta

Ale ani na nagraniu, ani na ponad 70 zdjęciach, które zamieścił powiat, próżno szukać dwóch posłów. Nagranie z kamery i zdjęcia zostały tak skadrowane, jakby posłów w ogóle tam nie było. Udało się to zrobić, mimo że senator Gromko siedział w jednej ławce z posłem Baszko, posłem Zielińskim i jego małżonką.

Poseł Zieliński nie pierwszy raz został „wycięty” przez służby prasowe starosty. W kwietniu br. został "wygumkowany" z powiatowej relacji z obchodów Zbrodni Katyńskiej i rocznicy katastrofy smoleńskiej. Piotr Rećko pytany przez nas wówczas o powody takiego "wygumkowywania" odmówił nam komentarza.

- Niestety, mamy dalszy ciąg fałszowania rzeczywistości. To jest bezsensowna małostkowość, która uczy takiego wybiórczego pokazywania zdarzeń. Po pierwszej sytuacji z moim "wygumkowaniem" myślałem, że to był incydent, ale jak widać, to taktyka przyjęta na dłużej. Widać, że tamta sytuacja niczego pana starosty nie nauczyła - kwituje poseł Zieliński.

Starosta Rećko "wygumkował" posła Zielińskiego. Na uroczystości był, a w relacji zniknął

Ale nie tylko poseł Zieliński jest wymazywany z powiatowych relacji. Na „czarnej liście” powiatu znajduje się choćby bezpartyjna burmistrz Sokółki Ewa Kulikowska, która „nie łapie się” na zdjęcia pracowników starostwa, np. ze wspólnych powiatowo-miejskich uroczystości państwowych. Na zdjęcia nie załapuje się też radny powiatu Jarosław Hołownia z PiS. Gdy trzeba, nie szczędzi staroście słów krytyki.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto