Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Sokółce na minusie. Winne inwestycje czy... złe opinie pacjentów?

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
Ze stratą ponad 3,2 mln zł wszedł w nowy rok sokólski szpital. Mimo to, zarząd powiatu nie zamierza w żaden sposób ograniczać działalności placówki ani likwidować oddziałów. Wśród radnych powiatu pojawiają się głosy, że sokólski szpital jest omijany przez miejscowych pacjentów, którzy wolą leczyć się w bardziej estetycznych szpitalach w Białymstoku.

- Uważamy, że na szpitalu nie możemy zarabiać. Nie zamkniemy oddziałów. Wstrzymujemy się z dofinansowaniem szpitala, choć w każdym roku to robiliśmy. Ale jeżeli będzie taka potrzeba, to również tym razem dołożymy te pieniądze - zadeklarował Piotr Rećko, starosta sokólski.

Dyskusja nad kondycją SP ZOZ w Sokółce zdominowała ostatnie posiedzenie rady powiatu. Sytuacja placówki nie jest łatwa - 2021 r. szpital zamknął bowiem stratą w wysokości 3,2 mln zł.

- Poszliśmy w kierunku rozwoju szpitala i próby naprawienia tej sytuacji poprzez stworzenie nowych możliwości udzielania świadczeń, a nie - w kierunku restrukturyzacji, która polegałaby na zamykaniu oddziałów. To jest koszt, który musimy wszyscy ponieść. Mamy do wyboru: albo bardzo drastyczną restrukturyzację, gdzie będziemy zamykali świadczenia, ograniczali dostęp dla pacjentów, albo będziemy starać się poprawić sytuację poprzez działania rozwojowe. A one potrzebują czasu i działań inwestycyjnych. Inwestycja polegająca na budowie nowego bloku operacyjnego, sterylizatorni, OIOM-u jest rozłożona na wiele lat - tłumaczył Jerzy Kułakowski, dyrektor SP ZOZ w Sokółce.

Krytycznego stanowiska wobec szpitala nie ukrywał przewodniczący rady powiatu Krzysztof Krasiński. Jego zdaniem, wizerunek szpitala, zarówno pod względem wyglą-du, jak i opinii poszczególnych pacjentów, pozostawia wiele do życzenia.

- Wchodząc do szpitala, widzi się wielką beznadzieję. Całość jest w złym stanie technicznym. Coś robimy, ale tego nie widać. Poza tym opinie pacjentów są negatywne. Dlatego wiele osób wyjeżdża, by leczyć się w Białymstoku, płacąc za to. To ważne, żeby wpłynąć na stan obsługi pacjentów. To może nawet nie kosztować. Obsługa szpitala powinna mieć spełniony jakiś standard, który jest gwarantowany w Białymstoku - mówił Krzysztof Krasiński.

Z kolei inni radni wypowiadali się o szpitalu w superlatywach, podkreślając przede wszystkim fachową i profesjonalną obsługę medyczną. Słowa uznania wobec personelu medycznego skierował m.in. wiceprzewodniczący rady Łukasz Moździerski, który chwalił opiekę podczas dwóch porodów swojej żony.

Z kolei Romuald Gromacki, członek zarządu powiatu, nie szczędził słów uznania lekarzom z Sokółki, którzy - jak twierdził - jak nigdzie indziej, nawet w Warszawie, tak fachowo nie zajęli się jego zdrowiem.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto