Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polanki w gm. Sokółka. Wieś do której nie ma drogi (zdjęcia)

Ewa Bochenko
est taka jedna wieś, do której nie ma drogi. Do Polanek nie da się dojechać. I nie można nic z tym zrobić. Przynajmniej na razie.
est taka jedna wieś, do której nie ma drogi. Do Polanek nie da się dojechać. I nie można nic z tym zrobić. Przynajmniej na razie. Ewa Bochenko
Do wsi Polanki w gminie Sokółka nie ma drogi. Są co prawda dwie leśne, z których mieszkańcy korzystają dzięki uprzejmości Lasów Państwowych, ale są nieprzejezdne. Jest też jedna gminna. Tyle, że nie sokólska. Należy do gminy z innego powiatu. I też jest nieprzejezdna. Mieszkańcy są odcięci od świata

- Jesteśmy odcięci od świata. Nie wiemy już gdzie szukać pomocy - zaalarmowali nas mieszkańcy wsi Polanki w gminie Sokółka.

Jak to zwykle bywa wiosną, chodzi o problemy drogowe. Ich szlaki komunikacyjne są nieprzejezdne. I jeśli ktoś myśli, że nie tylko tam o tej porze roku, bo mamy taki klimat, będzie bardzo zaskoczony. Tam bowiem jest wyjątkowo dramatycznie.

Wielokrotnie na łamach naszej Gazety poruszaliśmy podobne problemy. I choć bywało nawet tak, że stan miejscowych dróg był tak fatalny, że trudno było rozróżnić szlak komunikacyjny od pola,większością dało się przejechać. Z większymi lub mniejszymi utrudnieniami, ale błoto mieszkańcy pokonywali swoimi samochodami. Opcjonalnie pieszo. W Polankach są fragmenty drogi, których nie da się przebrnąć nawet na nogach. Nie ma mowy o przejeździe osobówki.

Do wsi prowadzą 3 drogi. W tym dwie leśne i jedna gminna. Tyle, że nie należy ona do gminy Sokółka. Ani żadnej innej z naszego powiatu. Wieś jest tak niefortunnie położona, że jedyna dojazdowa droga publiczna leży na działkach prywatnych właścicieli i gminy Czarna Białostocka. I to związuje ręce włodarzom gminy Sokółka. Próbowali rozmawiać z tamtejszym burmistrzem o remoncie nawierzchni, ale nic z tego nie wynikło. Tamtej gminie remont nieszczęsnej drogi niepotrzebny. Ale nie mają nic przeciwko by gmina Sokółka zrobiła z nią porządek. Tyle, że nie pozwalają na to przepisy. Gmina nawet nie może wysłać równiarki na nie swoją drogę.

Włodarze próbowali rozmawiać z leśnikami. Bowiem na terenie Lasów Państwowych leżą dwie pozostałe drogi prowadzące do wsi. Ale te rozmowy również spełzły na niczym. Tak naprawdę bowiem Nadleśnictwo wyświadcza przysługę mieszkańcom wsi, pozwalając im korzystać z ich dróg. Mało tego. Znak informujący o adresach mieszkańców, umiejscowiony od zjazdu z krajowej 19., który gmina musiała postawić na działce leśnej, nakazano usunąć. Po to by jak najmniej osób korzystało z ich dróg dojazdowych do wsi. Bo oficjalnie one takiego statusu przecież nie mają.

Wobec tych wszystkich niedogodności włodarze jednak zapewniają, że nie pozostawią swoich mieszkańców od świata. Tym bardziej, że z tej miejscowości codziennie dowożone są dzieci do kilku szkół. Miejscowi nie mają pojęcia jak kierowcy autobusów radzą sobie z bagnem. A oni sami teraz korzystają z dłuższej trasy, położonej częściowo w gminie Czarna Białostocka. Ale narzekają bardzo na stan jej dziurawej nawierzchni.

– Każdy z nas zdążył już w tym roku połamać zawieszenie w swoim aucie-mówi jeden z mieszkańców.

–Pracujemy nad tym aby w tym roku znaleźć drogę do rozwiązania problemu. Będziemy nadal wnosić do Lasów Państwowych i PKP o wykonanie drogi na tych gruntach, które właśnie do nich należą tak aby mieszkańcy mogli mieć swobodny dojazd- odpowiada Ewa Kulikowska, burmistrz gminy.

Ale to mieszkańców nie uspokaja, zapowiadają, że będą składać wnioski o odszkodowania za naprawy zniszczonych aut.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto