Sosna była uznana za pomnik przyrody już od 1957 roku. Rosła w oddziale 196 g. Kiedyś miała też koleżankę, która również była pomnikiem przyrody. Jednak zmarła wcześnie, ponad 40 lat temu. Wywrócił ją wiatr razem z korzeniami. Podobno miała tak wielką koronę, że jeden z okolicznych gospodarzy zdołał z niej zrobić całą stolarkę chlewni.
Kiedyś obie sosny były ogrodzona metalowym płotkiem wspartym na betonowych babkach fundamentowych. Jednak ogrodzenia te zniknęły. Zostały jedynie betonowe fundamenty.
Kiedy Leśniczy Czesław Poskrobko objął Leśnictwo Bogusze, poprosił jednego z mieszkańców, aby ten zrobił nowe, naturalne ogrodzenie z dębowych konarów. Porośnięte mchami stoi ono do dzisiaj. Po sośnie pozostał tylko monumentalny stomber, czyli pień, o wysokości około 20 m. Zarówno on, jak i korona pozostaną na swoim miejscu do naturalnego rozkładu drewna.
Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?