Tragedie, bunty mieszkańców, polityczne wtopy i koryciński hit. Tym żyliśmy w 2018 roku (zdjęcia)
Kwiecień To była wielka tragedia, 7-latka zginęła podczas zabawy W połowie kwietnia nad Sokółką zapanował mrok. Wszyscy przeżywali tragiczną śmierć dziecka. 7-letnia dziewczynka umarła na oczach swojej dwa lata starszej siostry i trójki innych dzieci z którymi się bawiła, po tym, jak potrącił ją samochód kierowany przez 22-latkę. Do tak strasznej tragedii doszło na spokojnej bocznej i na dodatek ślepej uliczce. 7-latka z rodzicami i 9-letnią siostrą mieszkała zaledwie kilkaset dalej. Na ulicę Słoneczną przyszła razem z siostrą do koleżanek, żeby się pobawić. 7-latka nagle odłączyła się od grupki dzieci i przebiegła na drugą stronę ulicy. Gdy chciała wrócić, nadjechał samochód. Wiele wskazywało na to, że dziewczynka wtargnęła na jezdnię prosto pod auto. Granatowe audi na sokólskich numerach prowadziła 22-latka. Kobieta nie mieszkała na Słonecznej. Przyjechała do znajomych - lokatorów jednego z domu. Sprawa tej tragedii ciągle jest badana przez śledczych...