Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Upamiętnili 41. rocznicę wybuchu stanu wojennego. Skromne uroczystości w Sokółce

OPRAC.:
Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
pow sokolski
13 grudnia wieczorem delegacja ze Starostwa Powiatowego w Sokółce upamiętniła 41. rocznicę wybuchu stanu wojennego w Polsce. Krzysztof Krasiński, przewodniczący Rady Powiatu Sokólskiego i Zbigniew Dębko, dyrektor Wydziału Promocji oraz Krzysztof Promiński z Patriotycznej Sokółki zapalili symboliczne świeczki pod byłą siedzibą sokólskiego UB. Była to też okazja do trudnych wspomnień.

Tamtego roku zima była bardzo sroga, napadało mnóstwo śniegu, był potworny mróz. Po 13 grudnia wszyscy zamknęli się w domach, zresztą ogłoszono godzinę policyjną, której należało przestrzegać. Dyrektor Dębko porównuje tamten czas do pandemii.

- Tylko wtedy było straszniej, bo za nieprzestrzeganie wprowadzonych nakazów groziły bardzo poważne konsekwencje - dodał.

Stan wojenny ogłoszono w niedzielę. W telewizji nadawano specjalne komunikaty, nie działały telefony.

- Już rano wiedzieliśmy co się dzieje, ale jeszcze poszliśmy do kościoła. Zresztą, do kościoła mogliśmy chodzić cały czas - przypominał Krasiński, który był związany z Solidarnością.

Drugiego dnia stanu wojennego sokólscy solidarnościowcy musieli oddać klucze do swojego biura, które mieściło się w dzisiejszym budynku Starostwa.

- Potem zabrali nas do niego. A tam był nasz sztandar, który nam wówczas odebrano. Duża konsternacja się pojawiła, ponieważ sztandar jest bardzo ważny. Już po stanie wojennym okazało się, że ks. Kalinowski nam go przechował. Dostał go od komisarza, któremu obiecał wtedy, że nie powie nikomu o jego posiadaniu- opowiadał Krasiński.

Ten sztandar potem poświęcono. I to aż dwa razy. Najpierw w Różanymstoku, a następnie w Sokółce. Drugą uroczystość połączono z zaprzysiężeniem Solidarności, że będą bronić praw pracowniczych.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto