- Działamy w bardzo specyficznym rejonie, gdzie przeważa działalność rolnicza, z rozproszoną zabudową i dużymi budynkami, magazynami. Do pożarów w takich miejscach niezbędny jest ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy. Taki wóz, który obecnie mamy, 29-letni Jelcz, jest wyeksploatowany. Staramy się utrzymywać go w jak najlepszym stanie, ale zaskakuje nas czasami awariami podczas dojazdu do zdarzenia. Bywało, że jadąc na sygnale do pożaru, samochód nagle stawał. Nie możemy pozwolić sobie na takie sytuacje i dlatego zakup nowego wozu jest tak ważny - tłumaczy Wojciech Wysocki, prezes OSP w Janowie.
Wspólnie z ponad 40 druhami i druhnami ze swojej jednostki uruchomił zbiórkę na zakup ciężkiego wozu. Wiosną jednostka otrzymała z MSWiA na zakup wozu promesę w wysokości 800 tys. zł. Wtedy wydawało się, że druhowie będą w stanie kupić samochód bez dodatkowego wsparcia. Ale w ciągu miesiąca ceny tak poszybowały, że kwota, którą jednostka uzyskała po przetargu, była niemal dwukrotnie wyższa.
- Zgłosił się jeden wykonawca, który zaoferował dostarczenie pojazdu za 1,5 mln zł. Wójt i Rada Gminy Janów gotowi są wnieść wkład na zakup w wysokości 350 tys. zł. Urząd marszałkowski wsparł nas dotacją w wysokości 20 tys. zł, zarząd powiatu sokólskiego przekaże 100 tys. zł. Po podliczeniu wychodzi, że resztę, czyli niemal 230 tys. zł musimy uzbierać sami. Musimy i chcemy. Aby móc kontynuować misję rozpoczętą przez naszych poprzedników w 1926 r. - podkreśla prezes jednostki.
Brakującą kwotę chcą uzbierać do października. Mają nadzieję, że pomogą im nie tylko mieszkańcy gminy Janów, ale też prywatne firmy i wszyscy ludzie dobrej woli, którzy rozumieją, jak ważne zadania stoją przed strażakami-ochotnikami.
- Z tego względu, że należymy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, jesteśmy dysponowani do akcji poza powiat sokólski. Braliśmy np. udział w gaszeniu pożaru na wysypisku śmieci w Studziankach czy Biebrzańskiego Parku Narodowego - wyjaśnia prezes.
OSP w Janowie jest drugą jednostką z powiatu sokólskiego, która ogłosiła zbiórkę na zakup wozu strażackiego po tym, jak środki z promesy okazały się niewystarczające. Wiosną o pomoc w uzbieraniu brakujących 300 tys. zł poprosili druhowie z Kuźnicy. Zbiórka zakończyła się sukcesem i w lipcu podpisali umowę na dostawę nowego wozu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
