Jakie zadanie czekało na uczestników konkurencji "słodycz karnawału" i co musieli zrobić ci, którzy zgłosili się
do konkursu "poślizg nie do końca kontrolowany" - tego m.in. dowiedzieli się ci, którzy w niedzielę (8.02.2015) przyszli nad sokólskie jezioro. Już po raz trzeci Sokółka była gospodarzem Tłustej Niedzieli z Morsami i Pączkami. Tym razem hasło przewodnie imprezy brzmiało "spotkanie pod palmami".
- Przyjechały do nas grupy z Białegostoku, Wasilkowa, Kuźnicy, Lipska, Dąbrowy, Drohiczyna, Siemiatycz, Augustowa, Grajewa, Brańska, Krynek, Supraśla - wyliczyły sokólskie morsy. Najliczniejsze grono reprezentantów miał Podlaski Klub Morsów.
W ramach rozgrzewki rozegrano konkursy dla morsów. Było jedzenie świderków z pączkowego ciasta na czas,
przeciąganie liny i saneczkowe ślizgi na lodzie. Morsy rozegrały też pokazowy mecz siatkówki plażowej. Nie
zabrakło też popisów wokalnych i tanecznych w rytmie zumby.
Przyszedł też czas na pączkową ucztę w przeręblu. - W zimnej wodzie pączki smakują rewelacyjnie i wcale nie tuczą - podkreślił Jan Charłan, prezes sokólskich morsów.
Imprezę zorganizowali: burmistrz Sokółki, Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Sokólski Ośrodek Kultury.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
