Pomimo wielokrotnych apeli strażaków do mieszkańców o usuwanie pokrywy śnieżnej z dachów od początku 2021 roku do połowy lutego na terenie powiatu sokólskiego odnotowano aż osiem zdarzeń związanych z usuwaniem skutków zawalenia się budynków pod ciężarem zalegającego śniegu.
Na szczęście w żadnym z tych zdarzeń nie ucierpieli ludzie ani zwierzęta. Ale do nieszczęścia tylko jeden krok. Tak było np. w zdarzeniu we wsi Czerwonka w gminie Suchowola. Zawaleniu uległa więźba dachowa budynku gospodarczego, w środku którego znajdowało się 6 sztuk bydła. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, ale można mówić tu o dużym szczęściu, bo właściciel na krótko przed zawaleniem się dachu opuścił budynek.
Śnieg zalegający na dachu budynku stanowi poważne obciążenie konstrukcji nośnej budynku i może być przyczyną wielu tragedii, szczególnie, gdy pozostaje nieusunięty z dużych i płaskich powierzchni.
Mokry śnieg jest cięższy od białego puchu (1 metr sześcienny takiego puchu waży do 200 kg, natomiast śniegu mokrego 700 – 800 kg, a lodu ok. 900 kg), szczególnie w okresie odwilży staje się on bardziej niebezpieczny.
Niebezpieczne dla zdrowia i życia ludzi oraz mienia są także sople i nawisy śnieżne. Właściciele, zarządcy i administratorzy obiektów nie powinni dopuścić do sytuacji, która spowoduje realne zagrożenie dla przechodniów i poruszających się pojazdów.
- Gdy zauważymy niebezpieczne nawisy, sople lub zalegający śnieg na dachu, nie wahajmy się powiadomić odpowiednich służb, które wyegzekwują od właścicieli, zarządców i administratorów bezpieczne użytkowanie obiektów. Czasem jeden telefon może uratować czyjeś zdrowie lub życie - apelują strażacy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?