Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Twierdziła, że wiezie lekarstwa, a w rzeczywistości jechała po czterech nielegalnych migrantów z Kuby

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
kpp sokolka
Policjanci z sokólskiej patrolówki, w pobliżu miejscowości Poniatowicze, zatrzymali do kontroli mitsubishi na warszawskich numerach rejestracyjnych. Za jego kierownicą siedziała 20-letnia mieszkanka województwa mazowieckiego. Kobieta twierdziła, że wiezie leki imigrantom, a okazało się, że jedzie po 4 obywateli Kuby. Usłyszała zarzut usiłowania pomocy w nielegalnym przekraczaniu granicy za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

W piątek po południu, dyżurny sokólskiej komendy, otrzymał zgłoszenie o podejrzanym samochodzie, w rejonie wsi Poniatowicze. Policjanci dojeżdżając do miejscowości zauważyli mitsubishi na warszawskich numerach rejestracyjnych.

Za jego kierownicą siedziała 20-letnia mieszkanka Mazowsza. Najpierw kobieta twierdziła, że jedzie do sklepu, a następnie, że wiezie leki imigrantom. Jednak ani zakupów, ani leków nie miała.

Chwilę później wyszedł na jaw prawdziwy cel jej podróży. Jak ustalili policjanci, jechała ona po 4 obywateli Kuby, którzy nielegalnie przekroczyli granicę polsko-białoruską.

20-latka została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu, a jej samochód na strzeżony parking.

W sobotę usłyszała zarzut usiłowania pomocy w nielegalnym przekraczaniu granicy. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto