Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Potrzeba więcej pieniędzy na odśnieżanie. Czy fusy z kawy zastąpią sól do posypywania dróg?

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
pixabay.com
Nie milkną krytyczne głosy mieszkańców Sokółki, którzy narzekają na to, że miasto nie radzi sobie z atakiem zimy. Tymczasem służby miejskie wywożą zalegający śnieg, a burmistrz ma nowy ekopomysł. Czy to sprawi, że nasze miasto będzie bardziej przejezdne, a mieszkańcy nie będą mieli powodów do narzekań? Czas pokaże.

- Do tej pory na tegoroczne odśnieżanie w gminie wydaliśmy ponad 200 tys. zł, ale zwiększamy środki, bo i potrzeby są wyjątkowe - tłumaczy Ewa Kulikowska, burmistrz Sokółki.

Sprawą w tym tygodniu zajmą się radni. Kwota przeznaczona na odśnieżanie ma zostać zwiększona na 400 tys. zł. Bo zaplanowane pierwotnie na ten cel pieniądze okazały się zdecydowanie za małe.

Zalegający śnieg mocno bowiem utrudnia życie pieszym i kierowcom. Ta sytuacja jest nadal, mimo że od kilku dni w Sokółce trwa akcja wywożenia śniegu. W pierwszej kolejności czyszczone są przystanki, parkingi gminne, następnie ulice jednokierunkowe. Odśnieżona została też np. alejka wokół zalewu dla spacerowiczów.

- Odśnieżanie parkingów i ulic jednokierunkowych będzie odbywać się w godzinach 18-22. Prosimy o zabranie pojazdów - mówi Tomasz Breńko, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Sokółce, który odpowiada za odśnieżanie w gminie.

I dodaje: - Dokładamy wszelkich starań, aby gminne ciągi komunikacyjne były przejezdne. Wszystkie potrzeby związane z potrzebą odśnieżania i brakiem dojazdu do miejscowości są realizowane na bieżąco.

Niewykluczone też, że wkrótce w naszym mieście nad ulicami będzie unosił się aromat kawy. Burmistrz Ewa Kulikowska z entuzjazmem podeszła bowiem do pomysłu eko, aby zamiast soli posypywać drogi i chodniki fusami z kawy.

- Miasta w Polsce zaczynają się tym interesować. Może warto odpad po kawie (tzw. fusy) zbierać i sypać? No i gdyby tak wszyscy mieszkańcy weszli w projekt? Może też nasze bary, kawiarnie, restauracje, stacja paliw? - rozmyśla burmistrz.

O tym innowacyjnym pomyśle przeczytała na Green Project - blogu o ekologii. Można tam przeczytać:

- Na taki nietypowy pomysł wpadła doradczyni burmistrza Lwowa Iryna Orszak. Dowiedziała się o nim z internetu i postanowiła spróbować zastosować kawę do posypywania ośnieżonych chodników w zastępstwie piasku i soli. Do współpracy przy projekcie zgłosiło się kilka kawiarni, które przekazały kilkadziesiąt kilogramów fusów. Zalet takiego rozwiązania jest kilka: wykorzystanie odpadów, poprawa jakości gleby, ochrona psich łap oraz aromat dodający energii spacerowiczom.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto