Wybrałem się rowerem na poniedziałkowy targ w Sokółce. Wszędzie są tony piasku zalegające na drogach. Rokrocznie sprząta się je dość późno, bo dopiero gdzieś na pograniczu wiosny i lata. Chodzi, aby to sprzątnąć jak najszybciej, by nikomu to nie przeszkadzało - mówi Zbigniew Łazewski, nasz Czytelnik z Sokółki,
Jak podkreśla, problem ten dotyczy nie tylko okolic ulicy Targowej, ale całego miasta. Są same minusy takiej sytuacji. Trudno po piasku poruszać się rowerem, ale też i sam jego widok w okolicach Świąt Wielkanocnych nie jest zbyt estetyczny i korzystny dla wizerunku miasta. Przecież na poniedziałkowy targ przyjeżdżają nie tylko mieszkańcy Sokółki. Zaś na święta przyjadą do nas też goście z różnych stron Polski i świata.
Zwracamy się w tej sprawie do Antoniego Stefanowicza, zastępcy burmistrza Sokółki. Problem jest mu doskonale znany.
- Każdy chciałby, by na święta przed jego domem oraz w jego okolicy było posprzątane - mówi ze zrozumieniem burmistrz Stefanowicz.
Przedstawia nam do wglądu dokument potwierdzający, że miasto już się tą sprawą dawno zajęło.
- 21 marca podpisaliśmy umowę na posprzątanie ulic z sokólskim MPO. Firma ma na to określony w umowie czas do 14 kwietnia - wyjaśnia burmistrz.
Sprzątanie ulic już się rozpoczęło kilka dni temu i jeśli tylko warunki pogodowe nie przeszkodzą, to powinno się ono zakończyć w terminie. Niestety jak na razie jest taka sytuacja, że nocą są przymrozki i dopiero po południu można zacząć sprzątać, gdy woda się już rozpuści. Pojawiły się też opady śniegu, które mogą opóźnić pracę MPO. Pozostaje nadzieja, że nie będzie to trwać długo.
- MPO sprząta tylko te ulice, których miasto jest zarządcą - podkreśla Stefanowicz.
Za sprzątanie dróg wojewódzkich i powiatowych leżących na terenie miasta odpowiada ktoś inny i burmistrz chce, by mieszkańcy mieli tego świadomość. Czasem zdarza się bowiem, że mieszkańcy mają pretensje do miasta za stan nie jego dróg.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?