Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiatowy Zakład „Sokół” gotowy do startu. Powiat ma ruszyć z przewozami już za kilkanaście dni

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
Firma przewozowa ma ruszyć 3 lipca.
Firma przewozowa ma ruszyć 3 lipca. pixabay.com
Powiatowy Zakład Transportu Publicznego „Sokół” ma ruszyć już za kilkanaście dni. Autobusy wyjadą na tzw. trasy pożytku publicznego. Starosta sokólski zapewnia, że jest już gotowy tabor, są kierowcy, a pod koniec czerwca ma zostać wyłoniony kierownik placówki.

- Już wiemy na pewno, że uruchomimy przedsiębiorstwo, że nam się to uda. Mamy tabor, kierowców, mamy ogłoszony konkurs na kierownika tej jednostki. Powinniśmy się cieszyć, że udało się nam w krótkim czasie przeprowadzić proces powołania jednostki, która będzie wozić naszych mieszkańców i zabezpieczy wszystkie dziesięć gmin naszego powiatu - podkreśla Piotr Rećko, starosta sokólski.

I dodaje: - Chcielibyśmy 3 lipca uruchomić przejazd wakacyjny. Wcześniej zastanawialiśmy się, czy ruszyć od sierpnia czy od lipca, ale uznaliśmy, że nie możemy czekać. Tym bardziej, że mamy wszystko gotowe.

Decyzję o utworzeniu Powiatowego Zakłada Transportu Publicznego „Sokół”, rada powiatu sokólskiego podjęła w lutym br. Zakład miał ruszyć na początku kwietnia, tak się jednak nie stało. Okazało się, że starosta sokólski podpisał umowę z PKS Nova na finansowych warunkach spółki. Ze stawką 6,50 zł za jeden wozokilometr, którą publicznie krytykował mówiąc, że jest „niesatysfakcjonująca”.

Bo to właśnie aspekt finansowy oraz ten związany ze stylem prowadzenia negocjacji z szefem spółki PKS Nova, który nie podobał się staroście, skłoniły go do utworzenia „Sokoła”.

- Nikt nas nie będzie szantażował, że zamknie przewozy, w związku z czym pasażerowie nie będą mogli dojeżdżać, a uczniowie nie dostaną się do szkół - podkreśla starosta.

Jednym z ostatnich elementów koniecznych do uruchomienia zakładu przewozowego, jest ustalenie cen biletów. I właśnie to było przedmiotem poniedziałkowych obrad rady powiatu. Zgodnie z przyjętym cennikiem, cena jednorazowego biletu, w zależności od długości trasy, będzie wahać się od 6 do 12,5 zł. A bilety miesięczne będą równowartością 30 biletów jednorazowych. I właśnie ich cena wzbudziła sprzeciw radnego Jarosława Sylwestra Hołowni.

- Naprawdę będziecie starać się gnębić pasażerów. Ja to wszystko przekalkulowałem i to nie powinno być tak, że bilet miesięczny jest 30-krotnością biletu jednorazowego. To jest chore. Tu powinna być zniżka, a nie ma żadnej ulgi - grzmiał radny Hołownia.

Dodatkowo wytknął, że cennik nie tylko nie przewiduje zniżek dla pasażerów np. z Kartą Dużej Rodziny, ale jeszcze zakłada odpłatność za bagaż inny niż tzw. podręczny.

- W spółce PKS Nova jest zapis, który mówi o bezpłatnym przewozie rzeczy. A wy będziecie kasować od każdego pasażera, który ma bagaż, od 2,50 do 7 zł? - dociekał radny.

- Gdybyśmy byli dużym, ogólnopolskim przedsiębiorstwem, gdzie walczylibyśmy z konkurencją, to moglibyśmy te wszystkie elementy uwzględnić. Ale nasz zakład będzie stosunkowo małym zakładem, będzie dowoził uczniów do szkół, starszych ludzi do lekarza - ripostował starosta Piotr Rećko.

Zaznaczał jednocześnie, że wysokość zniżek na bilety dla uczniów i studentów oraz emerytów i rencistów, regulują przepisy prawa. A ceny „normalnych” są znikome.

- To są nie są ceny zaporowe. One są bardzo niskie, bo do przewozów dopłaca wojewoda. Te ceny, w stosunku do możliwości finansowych, do zarobków naszych mieszkańców, nie stanowią jakiejś zapory dla ludzi, żeby móc jeździć - tłumaczy Piotr Rećko.

Z kalkulacji finansowej wynika, że utworzenie zakładu nie powinno generować dla powiatu żadnych dodatkowych kosztów. Gros środków ma pokryć dofinansowanie z rządowego programu tzw. Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Z tego tytułu powiat ma zagwarantowane 3 zł do jednego wozokilometra. W sumie da to zakładowi 900 tys. zł, bo rocznie zakład ma wyjeździć około 300 tysięcy kilometrów.

- Największe ryzyko jest polityczne. Że zmieni się rząd i może wycofać się z dofinansowania deficytowych przewozów. Ale mam nadzieję, że do tego nie dojdzie - mówi starosta.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto