– Bardzo szybka decyzja polskiego rządu o wzmocnieniu służb mundurowych na granicy spowodowała, że stawiliśmy opór atakowi. Wszyscy pamiętamy, co działo się w Usnarzu. Jak bardzo nieodpowiedzialnie zachowywała się wówczas polska opozycja parlamentarna. Jej przedstawiciele biegali i zakłócali możliwość pracy naszych służb, nakręcali spiralę niepewności – mówił Mariusz Gromko, senator RP.
Wspólnie z wiceministrem edukacji i nauki Dariuszem Piontkowskim oraz starostą sokólskim Piotrem Rećko zorganizowali konferencję prasową w Usnarzu Górnym. Właśnie tutaj w sierpniu 2021 r. przez kilka tygodni koczowała grupa obcokrajowców. Ta próba nielegalnego przekroczenia granicy uznawana jest symbolicznie za początek kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią.
Konferencja polityków PiS była związana z ostatnimi planami Unii Europejskiej dotyczącymi przymusowej relokacji migrantów, jak również z sytuacją na Białorusi, gdzie została przerzucona część Grupy Wagnera. W ich ocenie może się to wiązać ze zwiększeniem liczby prób przerzutu migrantów z Białorusi do Polski.
– PiS po raz kolejny wyraźnie mówi o tym, że musimy chronić mieszkańców pogranicza. To dlatego była wybudowana ta zapora, to stąd były także sygnały od ludzi tu mieszkających, że potrzebują lepszej ochrony, nie tylko i wyłącznie obecności patroli Straży Granicznej, ale także fizycznej zapory, ogrodzenia, które pozwoli powstrzymać tę falę migrantów. To PiS jest gwarantem bezpieczeństwa polskiego państwa – stwierdził Dariusz Piontkowski.
Z kolei starosta Piotr Rećko podkreślał, że miejsce w którym się spotkali jest symbolem dwóch postaw.
– Z jednej strony jest symbolem bezpieczeństwa i siły państwa polskiego. Bezpieczeństwa stworzonego przez rząd PiS. Z drugiej to symbol hańby i wstydu Platformy Obywatelskiej i ich polityki, ponieważ swobodne wejście migrantów zrealizowałoby swobodny scenariusz Putina i Łukaszenki – mówił starosta.
Obecny na konferencji Paweł Łabanowicz, sołtys Zubrzycy Wielkiej, wsi niedaleko Usnarza, wspominał, co działo się dwa lata temu.
– Początkowo pojawiały się grupy 5-10 osobowe. Potem Białoruś wypychała po 60-70 osób naraz. Ludzie bali się wychodzić z własnych domów. Ale dzięki rządom PiS i zaporze, która powstała czujemy się dużo bezpieczniej – stwierdził.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?